Euro 2016: Polska - Portugalia: Renato Sanches - portugalski diament za 750 euro

Sanches do Bayernu Monachium przenosi się za 35 milionów euro, niewiele jak na talent, po którego względy ustawiały się wszystkie najbogatsze kluby. Spokojnie, umowa transferowa z Benficą została skonstruowana tak, by Portugalczycy zarobili znacznie więcej. Dzięki klauzulom na ich konto trafić może łącznie nawet 80 milionów. Wówczas wielki talent błyskawicznie wskoczy do pierwszej piątki najdrożej sprzedanych graczy na świecie.

To złoty interes. Skauci Benfiki zainteresował się tym graczem, gdy występował jeszcze w niewielkim Recreativo Aguias Musgueira. By przeniósł się do juniorów stołecznego giganta, potrzebna była opłata. 750 euro i 25 piłek - dokładnie tyle w 2007 otrzymał poprzedni właściciel karty zawodniczej Sanchesa.

Widzi więcej niż inni

Szefowie Bayernu również wiedzieli, za kogo płacą. Sanches, choć niebawem skończy 19 lat, zachowuje się, jakby na poziomie seniorów występował od dobrych kilku sezonów. Jego największy atut to przegląd pola. Środkowy pomocnik reprezentacji Portugalii potrafi zaszokować nieprawdopodobnym podaniem otwierającym. Dysponuje też świetną techniką i mocnym strzałem.

ZOBACZ WIDEO Euro 2016: Lewandowski vs Ronaldo: spełnieni w klubie, głodni w kadrze (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Z nim w składzie Benfica biła rekordy zwycięstw. 24 spotkania ligowe, aż 22 zwycięstwa i tylko jedna porażka - ten bilans robi wrażenie. Sanches pomógł kolegom w zdobyciu trzeciego mistrzostwa z rzędu. Był także częścią drużyny, która wygrała krajowy puchar.

Jakby tego było mało, młody zawodnik wystąpił sześć razy w Lidze Mistrzów. Przypominamy: cały czas chodzi tu o piłkarza, dla którego to debiutancki sezon w pierwszym zespole.

Przebił Cristiano Ronaldo

Kariera Renato Sanchesa toczy się naprawdę dynamicznie. Jeszcze w październiku 2014 był on graczem drużyn juniorskich. Od tamtego czasu jak burza szedł przez szczebel rezerw Benfiki, by w końcu dobić się do pierwszej drużyny. Zajęło mu to ledwie rok.

Teraz wyjechał z reprezentacją Portugalii na Euro 2016. Dzięki temu stał się najmłodszym graczem w historii swojego kraju, który wziął udział w wielkim turnieju. Poprzedni rekord należał oczywiście do Cristiano Ronaldo. Gwiazdor Realu Madryt miał 19 lat, gdy zdobywał z drużyną narodową srebrny medal mistrzostw Europy odbywających się w jego kraju (2004).

Na razie Fernando Santos ostrożnie wprowadza Sanchesa do futbolu reprezentacyjnego. W Portugalii nikt nie ma wątpliwości, że to on będzie następcą Ronaldo. Na nim w przyszłości opierać się będzie drużyna narodowa.

ZOBACZ WIDEO Majdan: Portugalia nie pokazała jeszcze swojej siły (źródło TVP)

{"id":"","title":""}