Kurs na zwycięstwo piłkarzy Fernando Santosa waha się od 2.1 do 2.4. Z kolei w przypadku wygranej Walii na każdej postawionej złotówce można zarobić od 3,2 do 4 zł.
Mniejszy kurs na Portugalię może dziwić tym bardziej, że Cristiano Ronaldo wraz z kolegami nie wygrał jeszcze meczu w regulaminowym czasie gry na Euro 2016. W trzech spotkaniach grupowych Portugalczycy odnotowali remisy, w 1/8 finału wyeliminowali po dogrywce Chorwację, a w ćwierćfinale po rzutach karnych reprezentację Polski.
Walia to największa niespodzianka wśród najlepszej czwórki mistrzostw. Drużyna prowadzona przez Chrisa Colemana w ćwierćfinale niespodziewanie odprawiła faworyzowaną Belgię 3:1 po bramkach Ashleya Williamsa, Hala Robsona-Kanu i Sama Vokesa.
ZOBACZ WIDEO Droga do Paryża: Portugalia to nie tylko Cristiano Ronaldo (źródło TVP)
{"id":"","title":""}