W tym artykule dowiesz się o:
6 goli - Cristiano Ronaldo (Portugalia)
Przed olbrzymią szansą na rekord staje Portugalczyk. Żaden gracz nie strzelił dotychczas bramki w czterech kolejnych mistrzostwach Europy. Ronaldo ma ich na koncie już sześć i ogromną szansę na dorównanie słynnemu Michelowi Platiniemu.
Pierwsze dwie zdobył już 2004 roku na własnej ziemi. Pokonał wówczas bramkarza Grecji (w fazie grupowej) oraz Holandii w półfinale. Portugalia w finale przegrała jednak z Grekami. Ronaldo miał wówczas 19 lat.
Na Euro 2008 roku tylko raz pokonał bramkarza, ale lepiej było 4 lata później na boiskach Polski i Ukrainy. Trzy gole wystarczyły, żeby wraz z pięcioma innymi graczami zostać królem strzelców.
6 goli - Zlatan Ibrahimović (Szwecja)
Dziesięć meczów na mistrzostwach Europy rozegrał Zlatan Ibrahimović. Szwed uczestniczył w turniejach w 2004, 2008 i 2012 roku. Zdobył już sześć goli i we Francji będzie mógł poprawić swój dorobek.
Ibrahimović podczas mistrzostw starego kontynentu pokonywał bramkarzy Bułgarii, Włoch, Grecji, Hiszpanii, Ukrainy i Francji.
6 goli - Ruud van Nistelrooy (Holandia)
Podczas swoich występów na mistrzostwach Europy w piłce nożnej Ruud van Nistelrooy strzelił sześć goli. Dokonał tego podczas dwóch turniejów. Holender zdobył cztery bramki podczas Euro 2004 w Portugalii. Pokonał wówczas bramkarza Niemiec, Czech oraz dwukrotnie Łotwy. Dwa gole Ruud van Nistelrooy dołożył podczas mistrzostw w 2008 roku. Trafił wtedy do siatki reprezentacji Włoch i Rosji.
6 goli - Patrick Kluivert (Holandia)
Sześć strzelonych bramek na mistrzostwach Europy ma na swoim koncie także inny Holender, Patrick Kluivert. On tej sztuki również dokonał podczas dwóch turniejów. W 1996 roku na angielskich boiskach ten znakomity napastnik zdobył jednego gola, kiedy to pokonał właśnie bramkarza gospodarzy turnieju. W 2000 roku Kluivert strzelił już pięć bramek. W ćwierćfinałowym spotkaniu, w którym Jugosławia przegrała 1:6 z Holandią, napastnik "Oranje" popisał się hat-trickiem. Pozostałe dwa gole ten zawodnik dołożył w fazie grupowej - po jednym w meczu z Danią (0:3) oraz Francją (2:3).
6 goli - Thierry Henry (Francja)
Żyjąca legenda Arsenalu. Kapitalny napastnik, które nastrzelał całe mnóstwo goli w Premier League. Także w reprezentacji był skuteczny i w sumie na trzech mistrzostwach Europy wpisywał się na listę strzelców. Najlepiej poszło mu w 2000 roku na boiskach Holandii i Belgi, gdy trzykrotnie pokonywał golkiperów. Z każdym kolejnym turniejem było już gorzej, ponieważ w 2004 strzelił dwie bramki, a cztery lata później tylko jedną.
6 goli - Nuno Gomes (Portugalia)
Błyszczał na boiskach Portugalii, a więc na własnej ziemi. Jego kadra awansowała aż do finału, gdzie jednak przegrała z Grecją. Nuno Gomes zdołał uzbierać przez cały turniej cztery trafienia, ale na kolejnych było już dużo słabiej. W Belgii i Holandii (2004) tylko raz skierował futbolówkę do siatki rywali i ten sam wyczyn powtórzył cztery lata później.
7 goli - Alan Shearer (Anglia)
Na swojej ziemi strzelał nie tylko Nuno Gomes, ale i Alan Shearer. W 1996 roku reprezentacja Anglii walczyła o triumf w mistrzostwach, jednak musiała zadowolić się jedynie dotarciem do półfinału. Nie zawiódł najlepszy strzelec Premier League wszech czasów Sheraer, który pięciokrotnie trafił do siatki rywali. Cztery lata później nie był już tak skuteczny i zdobył dwie bramki. W sumie dało mu to siedem trafień i drugie miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców mistrzostw Europy.
9 goli - Michel Platini (Francja)
Michel Platini w 1984 roku razem z Francją triumfował w mistrzostwach Europy. Wywalczył tytuł króla strzelców turnieju zdobywając aż dziewięć goli, co do tej pory jest rekordem Euro. Pierwszego strzelił w spotkaniu z Danią, przeciwko Belgii i Jugosławii popisał się hat-trickiem. W półfinale Platini wbił gola Portugalii, a w finałowym spotkaniu pokonał bramkarza Hiszpanii.
[color=black]ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Polacy wygrali, kto bohaterem? Eksperci wskazują dwóch piłkarzy
[/color]