Euro 2016: Szwajcaria - Polska - porównanie sił. Biało-Czerwoni silniejsi na papierze

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Już w sobotnie popołudnie reprezentacja Polski powalczy o awans do ćwierćfinału Euro 2016 ze Szwajcarią. Przed tym arcyważnym spotkaniem porównaliśmy atuty zawodników obu drużyn, którzy wystąpią w podstawowych składach.

1
/ 6

Bramkarze:

Yann Sommer (Borussia Moenchengladbach) vs. Łukasz Fabiański (Swansea City) - remis

Sommer należy do silniejszych punktów ekipy Vladimira Petkovicia. Przed dwoma laty w Borussii Moenchengladbach zajął miejsce Marca-Andre ter Stegena i spisuje się nawet lepiej od Niemca z FC Barcelona. Nie imponuje warunkami fizycznymi (183 centymetry), ale ma świetny refleks, wygrywa wiele pojedynków sam na sam i dobrze gra nogami. Poważne błędy praktycznie mu się nie zdarzają.

Nie ma jednak powodu, by Szwajcara oceniać korzystniej od polskiego numeru 1. Fabiański jeszcze niedawno nie był uznawany za pewniaka, ale ostatnie miesiące były dla niego bardzo udane. Błyszczał w Premier League, a w eliminacjach Euro 2016 potrafił odesłać na ławkę Wojciecha Szczęsnego. Nikt w polskim obozie nie ma obaw co do jego dyspozycji. Remis.

2
/ 6

Środkowi obrońcy:

Fabian Schaer (TSG 1899 Hoffenheim) vs. Kamil Glik (Torino FC) - przewaga Polski

Nie jest przypadkiem, że Glik znalazł się w niejednej "jedenastce" fazy grupowej Euro 2016. Stoper Torino, a już wkrótce AS Monaco (transfer niedługo ma zostać sfinalizowany) jest w świetnej formie, to prawdziwy filar Biało-Czerwonych. Jego vis-a-vis również gra solidnie, utrzymuje przyzwoity poziom w Bundeslidze i zdobył już jednego gola we Francji, jednak nie jest tak pewnym punktem swojej drużyny jak Polak.

Johan Djourou (Hamburger SV) vs. Michał Pazdan (Legia Warszawa) - przewaga Polski

Przed mistrzostwami ocena zapewne byłaby inna, ale po fazie grupowej rywalizację wygrywa reprezentant Polski. Pazdan zatrzymał mistrzów świata i zdobył uznanie w całej Europie. Według portalu goal.com jest jak dotąd jednym z dwóch najlepszych stoperów turnieju! Z kolei Djourou, przed laty piłkarz Arsenalu, od dłuższego czasu gra w kratkę i nierzadko, także w Bundeslidze, nie najlepiej ustawia się we własnym polu karnym. Przydarzają mu się też błędy indywidualne.

ZOBACZ WIDEO "Wiemy wszystko na temat strategii reprezentacji Polski" (źródło TVP)

{"id":"","title":"","signature":""}

3
/ 6

Boczni obrońcy:

Stephan Lichtsteiner (Juventus Turyn) vs. Łukasz Piszczek (Borussia Dortmund) - remis

Na prawej stronie defensywy wystąpią zawodnicy czołowych europejskich klubów, mogący pochwalić się ogromnym doświadczeniem. Lichtsteiner to ostoja kroczącego od mistrzostwa do mistrzostwa Juventusu i pewniak kolejnych trenerów Starej Damy. Niezmordowany biega prawą flanką i celnie dośrodkowuje przed bramkę. Tymi samymi atutami dysponuje jednak również Piszczek, od sześciu lat filar Borussii. Nie ma wprawdzie już takiego błysku w 2012 czy 2013 roku, ale konkurentowi w niczym nie ustępuje.

Ricardo Rodriguez (VfL Wolfsburg) vs. Artur Jędrzejczyk (Legia Warszawa) - przewaga Szwajcarii

Szwajcar hiszpańskiego pochodzenia jest uznawany za jednego z najlepszych lewych obrońców młodego pokolenia w Europie. Wraz z VfL Wolfsburg wywalczył wicemistrzostwo Niemiec i dotarł do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Od kilku sezonów interesują się nim takie potęgi jak Real Madryt czy Arsenal. Jego rywal, Artur Jędrzejczyk, na Euro 2016 nie zawodzi, ale też nie należy do wyróżniających się zawodników i nie jest wymieniany wśród najmocniejszych punktów Biało-Czerwonych. Punkt dla Helwetów.

4
/ 6

Defensywni pomocnicy:

Granit Xhaka (Borussia Moenchengladbach) vs. Krzysztof Mączyński (Wisła Kraków) - punkt dla Szwajcarii

Xhaka do meczu z Polska przystąpi jeszcze jako gracz Gladbach, ale już od 1 lipca będzie własnością Arsenalu. Kanonierzy wydali na niego 45 mln euro i kwota ta nie jest przypadkowa, bo 23-latek znakomicie kierują grą swoich drużyn z drugiej linii. To prawdziwy dowódca, który ciężko pracuje w destrukcji, ale potrafi też przydać się w ofensywie. Naprzeciwko niego zagra Krzysztof Mączyński, jeden z ulubieńców selekcjonera. Pomocnik Wisły Kraków wykonał w ostatnim czasie ogromny progres, ale pozostaje w cieniu kolegów.

Valon Behrami (Watford FC) vs. Grzegorz Krychowiak (Sevilla FC) - punkt dla Polski

Tak samo jak Xhaka, Krychowiak jest bezapelacyjnym liderem swojego zespołu. Zadziorny, nieustępliwy, umiejętnie regulujący tempo gry, a przy tym nieźle wyszkolony technicznie - te cechy sprawiają, że Paris Saint-Germain wkrótce zapłaci za niego około 40 mln euro. "Krychę" spróbuje powstrzymać doświadczony, ale mało błyskotliwy Behrami, w przeszłości gracz Lazio, WHU, Fiorentiny, Napoli i HSV. 31-latek nigdy nie schodzi poniżej przyzwoitego poziomu, lecz przebłysków nie ma zbyt wielu.

5
/ 6

Ofensywni pomocnicy:

Xherdan Shaqiri (Stoke City) vs. Jakub Błaszczykowski (Fiorentina) - remis

Na prawych skrzydłach zagrają zawodnicy nieprzeciętni, lecz ostatnio przeżywający słabszy okres. Shaqiri, autor hat-tricka na mundialu w Brazylii (3:0 z Hondurasem), w wieku 20 lat trafił do Bayernu i miał być nową gwiazdą mistrza Niemiec. Niezadowolony z roli dżokera zmienił barwy, a obecnie bez sukcesów występuje w angielskim średniaku - Stoke City.

Z kolei niechciany w Borussii "Kuba" nie sprawdził się w Fiorentinę. Stracił znaczną część sezonu, siedząc wśród rezerwowych. Sugerowano, że jego świetna forma sprzed lat już się nie powtórzy, ale 30-latek wciąż udowadnia, iż ma spore możliwości i ogromny potencjał. Na Euro 2016 w niczym nie ustępuje Shaqiriemu i zdążył już wpisać się na listę strzelców. Remis.

Blerim Dzemaili (Genoa CFC) vs. Kamil Grosicki (Stade Rennes) - remis

Dzemaili i Grosicki w sobotę nie będą na boisku bezpośrednimi rywalami, jednak zestawiliśmy ich z sobą ze względu na odmienne systemy gry obu drużyn. Szwajcar u trenera Petkovicia jest ofensywnym pomocnikiem, natomiast "Grosik" operuje na lewym skrzydle.

Porównanie ich potencjału wypada nieznacznie na korzyść Polaka, lecz trzeba pamiętać, że Grosicki stracił kilka dni przed Euro 2016 na leczenie kontuzji, a w klubie nie był pewniakiem do podstawowego składu. Jego dyspozycja nie jest więc optymalna, z kolei Dzemaili solidnie spisywał się zwłaszcza w końcówce sezonu w Genoa CFC i zbudował wysoką formę. Wcześniej w ciągu trzech lat spędzonych w SSC Napoli zdobył cenne doświadczenie w meczach na najwyższym poziomie.

6
/ 6

Napastnicy:

Admir Mehmedi (Bayer Leverkusen) vs. Arkadiusz Milik (Ajax Amsterdam) - punkt dla Polski

Szwajcarscy napastnicy nie strzelali dotąd goli na Euro 2016. Gdy jednak spojrzeć na umiejętności piłkarskie oraz dyspozycję z ostatniego sezonu, górą są Biało-Czerwoni. Arkadiusz Milik zdobył mnóstwo bramek dla Ajaksu Amsterdam, za to Admir Mehmedi zawiódł po transferze do Bayeru. Tylko dwa trafienia ligowe 25-latka to spore rozczarowanie. Szwajcar przydaje się na skrzydle, potrafi rozkręcać akcje, ale instynktu strzeleckiego ani talentu Milika nie ma. Punkt dla Polski.

Haris Seferović (Eintracht Frankfurt) vs. Robert Lewandowski (Bayern Monachium) - punkt dla Polski

Tutaj nie może być żadnych wątpliwości, nawet jeśli "Lewy" na mistrzostwach do tej pory nie błyszczy. Polak to jeden z najlepszych napastników świata, dwukrotny król strzelców Bundesligi i najskuteczniejszy piłkarz eliminacji Euro 2016. Seferović, na którego prawdopodobnie postawi Petković (alternatywą jest 19-letni Breel Embolo), osiągnięcia ma na tle konkurenta bardzo skromne. 4 gole dla Realu Sociedad (w 39 meczach) i 15 dla Eintrachtu (w 67 spotkaniach) wrażenia nie robią.

Podsumowanie: 5 punktów dla Polski, 2 punkty dla Szwajcarii, 4 remisy

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (28)
avatar
DB Magpie
25.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A Ja uważam ,że takie porównania nie mają znaczenia.Zdecyduje dyspozycja dni poszczególnych graczy.Mimo,że Helveci zdobyli mniej punktów w grupie to uważam ,że lepiej grają zespołowo i to przeł Czytaj całość
avatar
FeciuStartGN
25.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
FeciuStartGN
25.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
powiem tak, nasza sila to Polski narod, graja wszyscy Polacy, a u Szwajcarow tylko 9 z 23. A co do szans to 55-45 dla Polski na awans  
avatar
Jan Kowalski
25.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z ostatniej chwili : podobno Lewy już strzelił do pustej z okrzykiem Łączy nas piłka!!!  
avatar
Jan Kowalski
25.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wiem ze wiele meczy jeszcze wygramy ale czy ten- jak gra Namurlej to nie wiem wasz trener polak z NRF