Euro 2016: Polska - Portugalia - oceny WP SportoweFakty

Oceniliśmy grę piłkarzy reprezentacji Polski w przegranym po rzutach karnych meczu ćwierćfinału mistrzostw Europy z Portugalią. Który z zawodników kadry Adama Nawałki zaprezentował się najkorzystniej?

 Redakcja
Redakcja

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Łukasz Fabiański - 7: W 28. minucie dobrze obronił strzał Cristiano Ronaldo z około 20 metrów. Chwilę później nie miał jednak szans po uderzeniu Renato Sanchesa. Po rykoszecie piłka wpadła do jego bramki. W swoim stylu dobrze interweniował na przedpolu, łapiąc piłkę po dośrodkowaniach w nasze pole karne. Był bardzo pewnym punktem naszego zespołu. Szkoda, że w konkursie rzutów karnych nie obronił ani jednego strzału.

Najlepszym piłkarzem reprezentacji Polski w meczu z Portugalią był:

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (73)
  • Edward Moska Zgłoś komentarz
    Nie mam zamiaru krytykować piłkarzy, lecz chcę się podzielić pewną refleksją z wykonywania strzałów karnych. Zawsze mnie interesuje to dlaczego coś komuś- bra się nie udało. Szukam
    Czytaj całość
    przyczyny. Proszę sobie przypomnieć strzelane jedenastki z Szwajcarami i wykonywane z Portugalczykami. Od samego początku zwróciłem uwagę na bramkarza Portugalii i jego sposób interwencji. Lewandowski strzelał pierwszy raz - prawa góra (bramkarz port. idzie w tym kierunku) a Lewandowski - płasko lewy róg. Milik podobnie jak Lewandowski bramkarz ta sama interwencja. Trzeciego dokładnie nie pamiętam, ale również musiał zmienić kierunek strzału, bo łatwo zdobył gola. Zauważyłem, że bramkarz interweniuje w kierunkach strzałów z meczu Polski z Szwajcarią. Idącemu do wykonywania jedenastki Błaszczykowskiemu - wołam u siebie - zmień kierunek strzału (choćby w sam środek)bo inaczej bramkarz obroni (bo w ciemno interweniuje wg, schematu strzelanych jedenastek z meczu z Szwajcarią, licząc, że jeden z pięciu powtórzy ten sam kierunek strzału) i koniec marzeń o dalszej grze w ME. Jestem kibicem z przypadku, ale zawsze interesowały mnie przyczyny niepowodzenia, a nie ich skutek.A tak nawiasem-trochę fizyki- nigdy nie powinno się wykonywać jedenastki na wysokości około 1 m. ,bo to jest najkrótsza droga do obrony (górny róg lub dolny po ziemi (fizyka). Jestem zaskoczony, że takie skojarzenie i analogię interwencji nie zauważyli pozostali piłkarze i nie podpowiedzieli Błaszczykowskiemu,przecież to są zawodowcy, a nie tak jak ja laik.?
    • Oczkol Zgłoś komentarz
      Szkoda, że w Polsce dawno nie udało się zebrać kilku naprawdę dobrych zawodników w jednym czasie. Gdyby tak mógł grać przodu Żurawski z Olisadebe, po lewej stronie Krzynówek, w
      Czytaj całość
      środku Wasilewski i Krychowiak (nigdy nie mieliśmy dobrych rozgrywających - Mila niespełniony talent), z prawej Błaszczykowski, tyły to Piszczek, obecni środkowi plus Rząsa albo Żewłakow. To wszystko przecież zawodnicy ostatniej dekady a w jednej drużynie mogliby powalczyć spokojnie o mistrza. Może kiedyś uda się zebrać taką pakę.
      • Oczkol Zgłoś komentarz
        Nie podobają mi się wystawione oceny. Kuba Błaszczykowski był jednym z najlepszych na boisku. Chyba tylko jego (może jeszcze Piszczka i Krychowiaka) nie parzyła piłka. Potrafił ją
        Czytaj całość
        przytrzymać, podjąć się indywidualnych pojedynków (z reguły wygrywanych), odegrać dokładnie i kreatywnie a nie klasyczny paniczny wykop do przodu na walkę. Harował jak wół biegając od bramki do bramki. Często zbiegał do środka próbując kreować grę, bo poza nim nikt tego nie potrafi! Świetnie się rozumiał z Piszczkiem. Jako nieliczni często "rozklepywali" kilkoma podaniami przeciwnika przenosząc akcję pod pole rywala. Prawa strona, mimo kilku pomyłek, była bardzo pewna i nie było z tej strony większego zagrożenia mimo, że grał tam NAJLEPSZY ZAWODNIK Portugalii - Renato Sanches. Strzelił on gola grając z drugiej strony boiska po błędzie Grosickiego (odpuścił krycie z niewiadomych powodów - niedopuszczalne u Błaszczykowskiego). Możliwe, że zmęczenie odbiło się przy rzucie karnym, który przecież i tak NIE BYŁ źle wykonany - po prostu bramkarz wyczuł. Podobnie dobrze zagrał Piszczek, choć częściej zdarzało mu się tracić piłkę przy próbie indywidualnych pojedynków z przeciwnikiem. Ale i tak, jak na obrońcę świetnie się pokazywał w akcjach ofensywnych, a w obronie nie miał większych pomyłek. Krychowiak świetnie w obronie i również spokój w momencie posiadania piłki - bez strachu i panicznego wybijania piłki przed siebie. Co do Lewandowskiego... Myślałem, że jest to zawodnik, który potrafi przyjąć piłkę pod kryciem i odegrać do kolegi z drużyny, że dobrze gra głową, że potrafi się odnaleźć w polu karnym i wykończyć akcję. Absolutnie tego nie pokazał na tym Euro. Jest to zaledwie solidny napastnik. A gadanie, że kryła go cała drużyna przeciwnika jest absurdalne. BYŁ KRYTY JAK KAŻDY INNY NAPASTNIK NA TYCH MISTRZOSTWACH! I tak np, choć Ronaldo za wiele nie pokazał, widać było u niego szybkość, technikę, grę głową i wygrywane indywidualne pojedynki (pokazał to głównie w meczu z Węgrami, ale nie tylko) - jak go można porównywać do Lewandowskiego? U Milika podobała mi się determinacja. Walczył i potrafił dochodzić do pozycji strzeleckich/bramkowych. Pracował też w defensywie, czego nei było u Lewego, który zaparkował na połowie przeciwnika. Jest młodym zawodnikiem, który może nie wytrzymał presji. Ale ma jeszcze czas i wierzę, że jeszcze będzie z niego pociecha.
        • Osiedle Czaszki Zgłoś komentarz
          Lewy cały mecz harował za dwóch, strzelił bramkę i mimo, że był na okrągło faulowany podrywał zespół do walki.Wracał sie do obrony, rozgrywał, próbował przechwytów. Bardzo dobry
          Czytaj całość
          mecz Lewandowskiego!
          • fan sparty Wrocław Zgłoś komentarz
            Wiadomo, że nasza drużyna zagrała dobry mecz i nie możemy mieć do nich najmniejszych pretensji, lecz jak dla mnie Fabiański był trochę za spokojny podczas rzutów karnych. Uważam, że
            Czytaj całość
            moglibyśmy pokusić się o zmianę na same rzuty karne (jak Holandia kiedyś) i dać szansę Borucowi...
            • mila89 Zgłoś komentarz
              Drodzy piłkarze!! Byliście fantastyczni mimo wszystko!! Kuba, mimo zepsutego rzutu karnego, pokazałeś swoją siłę, i NIE MOŻEMY Ciebie obarczać winą,. Karne to zwykła loteria i tyle.
              Czytaj całość
              Trzymam kciuki i życzę powodzenia i sukcesów w kolejnych rozgrywkach. DZIĘKUJĘ WAM za wspaniałą grę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
              • teknokiller Zgłoś komentarz
                Witam! piękne mecze ale wczoraj sądzę że po 2 minucie walka stanęła a trzeba było cisnąć na 2-0 .W takim meczu kalkulatory trzeba schować.Według przysłowia dzisiaj budujemy jutro-
                Czytaj całość
                tu piłkarskie.Polacy ,-stało się -jesteście równorzędnym piłkarskim krajem w panteonie RURO pejskim. Dziękujemy za emocje!!!! Jeszcze Polska nie zginęła.
                • mila89 Zgłoś komentarz
                  Moim zdaniem panowie, którzy piszą jak który z piłkarzy powinien grać, na boisku nie wiedzieliby co zrobić z piłką. Umiecie mądrzyć się na forum, macie pretensje, a sami byście g...
                  Czytaj całość
                  zrobili. Zajmijcie się żonami i dziećmi i przestańcie komentować grę bo potraficie mieć tylko pretensje. Polscy piłkarze pokazali siłę i wolę walki dochodząc w rozgrywkach aż do ćwierćfinału. Chwała im za to.. Walczyli do końca i to najważniejsze!!
                  • kibiczkinic Zgłoś komentarz
                    Na karne powinien wyjsć szczesny, zwłaszcza ze jeszcze zmiana była w obwodzie.... Dziwie się ze Fabiański podjął się bronienia karach po raz drugi na tym turnieju, skoro poprosił nie
                    Czytaj całość
                    potrafi tego robić, udowodnił to zreszta pod czas 11tek ze Szwajcaria
                    • Jacek Wójcicki Zgłoś komentarz
                      Pewnie mnie tu wszyscy skrytykują, że i tak wielki sukces osiągnęliśmy i że chłopaki grali super, ale niestety nie zgadzam się z tym! Polacy prezentowali niezłe wyszkolenie i grę, ale
                      Czytaj całość
                      niestety jedynie w obronie, która była monolitem. Niestety we wszystkich meczach polska strategia polegała na zdobyciu gola i staraniu się utrzymywać piłkę na swojej połowie boiska, ale BEZ ATAKU NA BRAMKĘ PRZECIWNIKA. Polacy grali podobnie jak kiedyś Grecja, zapominając jak grała tzw. "Polska Husaria" z kontrataku. Wczoraj niestety zobaczyliśmy to samo. Portugalia dociśnięta do ściany po szybko zdobytym golu nie miałaby żadnych szans. Niestety nasi oddali im pole do gry zamiast podwyższyć wynik na 2:0 czy nawet 3:0, czekając nie wiem na co i tak to się skończyło. Gratuluje reprezentacji, ale pozostaje żal utraconej szansy za ten "MINIMALIZM" i stawianie nacisku przede wszystkim na to, żeby nie stracić gola, ale już bez ataków na bramkę przeciwnika. Poza tym bardzo nie podobały mi się często podania do bramkarza zamiast do przodu. Prawda jest również taka, że nasz atak praktycznie nie istniał podczas całego turnieju. Być może dlatego, ze Milik nie trafiał setek w całym turnieju, a Lewandowski miał ich bardzo mało.
                      • abiturient Zgłoś komentarz
                        Błąd Nawałki (należało wymienić bramkarza przy karnych, jak to kiedyś zrobił trener Holendrów) oraz pomyłka Błaszczykowskiego, kosztowała nas medal. Upartość i dziwne zmiany
                        Czytaj całość
                        trenera pozostaną zagadką. Mimo wszystko jest postęp, ale przy odrobinie zdrowego myślenia całego sztabu reprezentacji, mogliśmy być w raju.
                        • andzik Zgłoś komentarz
                          Arek Milik najsłabsze ogniwo, tyle szans pogrzebanych!
                          • Wiechu Marek Teofil Lemanski Zgłoś komentarz
                            Kuda wam do Reprezentacji Pana Profesora Piłki Kopanej Kazimierza Górskiego. 10% Ich umiejętności i 5% Ich sposobu myślenia. Nie zawsze chcieć to móc. NA ORLIKI, MOŻE WAS TUSK PODSZKOLI.
                            Zobacz więcej komentarzy (27)