W tym artykule dowiesz się o:
Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):
Łukasz Fabiański - 7: W 28. minucie dobrze obronił strzał Cristiano Ronaldo z około 20 metrów. Chwilę później nie miał jednak szans po uderzeniu Renato Sanchesa. Po rykoszecie piłka wpadła do jego bramki. W swoim stylu dobrze interweniował na przedpolu, łapiąc piłkę po dośrodkowaniach w nasze pole karne. Był bardzo pewnym punktem naszego zespołu. Szkoda, że w konkursie rzutów karnych nie obronił ani jednego strzału.
Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):
Łukasz Piszczek - 7: Miał sporo pracy na swojej stronie boiska. Portugalczycy często bowiem wyprowadzali akcje oskrzydlające. Jego błąd w 29. minucie mógł nas dużo kosztować, ale nasi rywale nie wykorzystali tej okazji. W ofensywie uaktywnił się od początku drugiej połowy.
Kamil Glik - 8: W pierwszej połowie miał mnóstwo pracy w defensywie. Portugalczycy często zagrywali piłkę w nasze pole karne, gdzie Glik razem z Michałem Pazdanem zablokowali wiele strzałów. Nie bał się twardej, męskiej gry. Doskonale się ustawiał i wygrywał pojedynki w powietrzu.
ZOBACZ WIDEO Zbigniew Boniek: Wyjeżdżamy z podniesionym czołem (źródło TVP)
{"id":"","title":"","signature":""}
Michał Pazdan - 7: W 30. minucie staranował jak tur Cristiano Ronaldo. Sędzia nie pokusił się, by odgwizdać jedenastkę, choć stoper reprezentacji Polski nie przebierał w środkach. Poza tym zablokował wiele strzałów, przerwał również kilka akcji Portugalczyków przed naszą szesnastką.
Artur Jędrzejczyk - 6: Pogubił się kilka razy w pierwszej połowie spotkania, kiedy źle wyprowadził akcje ofensywne. Pozwolił też na kilka groźnych dośrodkowań w nasze pole karne. To on został również jako pierwszy w meczu ukarany żółtą kartką. Był bliski odkupienia swoich win w 69. minucie, kiedy to świetnie wrzucił piłkę do Milika. Po strzale napastnika Biało-Czerwonych dobrze interweniował jednak bramkarz Portugalczyków.
Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):
Jakub Błaszczykowski - 6: Pokazał swoje walory w defensywie, wielokrotnie asekurując Łukasza Piszczka. Kilka razy pociągnął też swoją stroną boiska, stwarzając zagrożenie w polu karnym Portugalczyków. Tym razem jednak nie był aż tak widoczny jak chociażby w spotkaniu ze Szwajcarią. I to on nie wykorzystał rzutu karnego w konkursie "jedenastek".
Grzegorz Krychowiak - 7: W 16. minucie świetnie zainicjował kontrę Biało-Czerwonych, której nie wykorzystał jednak Arkadiusz Milik. W trakcie meczu podjął wiele bardzo mądrych decyzji, świetnie adresując piłki do partnerów z zespołu. W defensywie był niesamowicie skuteczny. To od niego odbiła się piłka, po której gola strzelił Renato Sanches. To był jednak po prostu pech.
Krzysztof Mączyński - 5: Na początku spotkania razem z Grzegorzem Krychowiakiem zdominowali środek boiska. Obaj świetnie się uzupełniali. Później jednak Polacy zbyt głęboko się cofnęli, w związku z czym Portugalczycy mieli zbyt dużo swobody przed naszym polem karnym. Brakowało mu choć minimum kreatywności z przodu.
Kamil Grosicki - 6: Znakomicie wszedł w mecz! To on dograł idealną piłkę do Roberta Lewandowskiego, który już w 2. minucie spotkania strzelił bramkę dla reprezentacji Polski. Jego współpraca z Arturem Jędrzejczykiem nie wyglądała jednak zbyt dobrze. Do "Grosika" można mieć zastrzeżenia za grę w defensywie. Miał swój udział przy stracie gola przez Biało-Czerwonych, kiedy odpuścił krycie Sanchesa. W drugiej połowie nie był aż tak widoczny, a w 77. minucie oddał bardzo niecelny strzał z dystansu.
Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):
Arkadiusz Milik - 7: W 16. minucie po podaniu Grzegorza Krychowiaka postanowił uderzyć płasko zza 16. metra. To był niecelny strzał. Szukał gry i pokazywał się partnerom z zespołu. Warto podkreślić też jego świetną interwencję w defensywie w naszym polu karnym pod koniec pierwszej części meczu. Swoją szansę na gola miał w 69. minucie, lecz Rui Patricio nie dał się zaskoczyć.
Robert Lewandowski - 8: Wszyscy liczyli kapitanowi reprezentacji Polski minuty bez strzelonego gola. Ten z Portugalią przełamał się już w 2. minucie. Napastnik Biało-Czerwonych znalazł się we właściwym czasie i miejscu w polu karnym, by zakończyć strzałem do siatki płaskie dośrodkowanie Kamila Grosickiego. Kilkanaście minut później wypracował sobie kolejną okazję, lecz tym razem jego uderzenie obronił Rui Patricio. Pracował na całym boisku, wielokrotnie cofając się po piłkę, by potem ją rozegrać.
Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):
Rezerwowi:
Bartosz Kapustka - 6: Wszedł na boisko w 82. minucie meczu. Popisał się kilkoma akcjami w dogrywce, ale zabrakło mu skuteczności i wykończenia.
Tomasz Jodłowiec - 6: Na boisku przebywał od 98. minuty. Zagrał zbyt krótko, aby ocenić jego grę, chociaż nie można mieć do niego pretensji za ten występ.