Gdy Paulo Sousa obejmował reprezentacja Polski, wielu ekspertów widziało w nim trenera, który odmieni grę Biało-Czerwonych. Jego poprzednik Jerzy Brzęczek założone cele realizował, ale był krytykowany za styl, jaki prezentowała drużyna. Pierwsze miesiące pracy Portugalczyka pokazały mu, że czeka go trudne zadanie.
Nowy selekcjoner wciąż szuka odpowiednich ustawień i taktyki. Rotuje składem, co przed pierwszym meczem Euro 2020 nie podoba się wielu ekspertom. Wśród krytyków Sousy jest były piłkarz Legii Warszawa, Jacek Zieliński.
- Nie wiem, w jakim jesteśmy miejscu, czego mogę się spodziewać w wykonaniu Polaków. Dwa mecze towarzyskie optymizmem nie napawają. Trwa żonglowanie nazwiskami, nie widać kręgosłupa drużyny, formacji, na której można opierać zespół - powiedział.
ZOBACZ WIDEO: Euro 2020. Obrona największym problemem reprezentacji Polski? "Nie wyglądamy jak monolit"
Jego zdaniem z wypowiedzi piłkarzy wynika, że wszystko w kadrze jest idealnie. Jednak podczas meczów tego nie widać, co budzi niepokój Zielińskiego, który optymizm u piłkarzy chciałby widzieć na boisku, a nie na konferencjach prasowych.
Zieliński wymaga też od Sousy, by ten jasno określił, jak ma grać reprezentacja Polski. - Chciałbym wiedzieć, jaka jest jego koncepcja, jednak to, co mówi na pomeczowych konferencjach, niewiele wnosi. Słyszymy sporo truizmów i niewiele konkretów. On nie jest prelegentem, tylko selekcjonerem - dodał.
Podczas mistrzostw Europy Biało-Czerwoni zagrają ze Słowacją (14 czerwca), Hiszpanią (19 czerwca) oraz Szwecją (23 czerwca).
Spotkania mistrzostw Europy z udziałem podopiecznych Sousy transmitowane będą na antenach TVP1 i TVP Sport, a także będzie można je oglądać w platformie WP Pilot. Tekstową relację LIVE przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Spór zakończony? UEFA podjęła decyzję ws. koszulek reprezentacji Ukrainy
Przemysław Frankowski: Nie czuję się ani wygranym, ani przegranym