Polacy uklękną przed meczem? Europa podzielona w tej kwestii

Angielskie media zachwycone. "Sterling odpłacił się za wiarę"

Gest klękania przed meczem ma zwrócić uwagę na problem rasizmu. Pięć lat temu został on zapoczątkowany przez gwiazdę futbolu amerykańskiego, Colina Kaepernicka, a na sile przybrał i rozprzestrzenił się w Europie po morderstwie czarnoskórego George'a Floyda w Minneapolis.

Kwestia klękania przed meczem dość mocno zajmowała polskich kibiców już jakiś czas temu - przed meczem eliminacji mistrzostw świata z Anglią. Wówczas Anglicy uklęknęli, a Biało-Czerwoni w pozycji stojącej wskazali na napis "respect" na koszulce.

Wszystko wskazuje na to, że i przed pierwszym starciem na Euro 2020 Polacy nie uklękną, choć decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. - Na razie nie było rozmowy na ten temat. W poniedziałek mamy odprawę przedmeczową, wtedy zdecydujemy - powiedział Jakub Kwiatkowski, rzecznik prasowy reprezentacji Polski, cytowany przez portal sport.pl.

Europa jest pod tym względem mocno podzielona. - Czujemy się zdeterminowani bardziej niż kiedykolwiek, aby klękać przed każdym meczem turnieju. Akceptujemy to, że mogą pojawić się jakieś niepożądane reakcje, ale po prostu to zignorujemy i pójdziemy naprzód - powiedział trener Anglików, Gareth Southgate, cytowany przez euronews.com.

Czesi mają inne podejście do tej kwestii i - podobnie jak Polacy w meczu z Anglią - wskazują na napis "respect", zamiast klękać. "Kierownictwo czeskiej narodowej drużyny piłkarskiej wraz z Związkiem Piłki Nożnej Republiki Czeskiej chcą wspólnie ogłosić, że reprezentacja narodowa zajmie neutralne, apolityczne stanowisko wobec niektórych tematów, które odbijają się echem w środowisku sportowym" - takie oświadczenie wydał czeski związek.

Także podczas pierwszych spotkań Euro 2020 mogliśmy zaobserwować różne podejście zespołów do tej kwestii. Na uklęknięcie zdecydowali się m.in. Walijczycy, Szwajcarzy, Belgowie, Anglicy. Z takiego gestu zrezygnowali natomiast Rosjanie, czy też Chorwaci.

Początek meczu Polska - Słowacja w poniedziałek o godzinie 18:00.

Czytaj także:
- Pokaz piłkarskiej jedności. Tak Szwedzi wspierają Christiana Eriksena
- Historyczne osiągnięcie na Euro 2020. Już w poniedziałek może poprawić je reprezentant Polski

ZOBACZ WIDEO: Reprezentacja Polski zaczyna operację: "SŁOWACJA"