Holendrzy od samego początku niedzielnego meczu z Ukrainą dwoili się i troili, aby otworzyć wynik, ale znakomicie w bramce spisywał się Heorhij Buszczan. Głównie dzięki niemu do przerwy w Amsterdamie był remis 0:0.
Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Najpierw Holendrzy w sześć minut objęli dwubramkowe prowadzenie, by w zaledwie cztery minuty je stracić. Ostatecznie w 85. minucie bramkę na wagę trzech punktów dla Holandii zdobył Denzel Dumfries (WIĘCEJ).
Jak podał w mediach społecznościowych profil OptaJoe, to pierwszy mecz w historii mistrzostw Europy, w którym w pierwszej połowie nie było żadnych bramek, a w drugiej było ich aż pięć. Przypomnijmy, że piłkarskie mistrzostwa Europy rozgrywane są od 1960 roku.
5 - This is the first ever match in the history of the European Championships to see five goals scored in the second half of a match that was 0-0 at half-time. Entertainment. #Euro2020
— OptaJoe (@OptaJoe) June 13, 2021
Zdaniem kibiców i dziennikarzy był to - jak dotąd - najlepszy mecz na Euro 2020 (WIĘCEJ).
Po pierwszej kolejce rozgrywek grupy C, na czele znajduje się Austria, która w niedzielę pokonała Macedonię Północną (3:1). Drugą lokatę zajmuje Holandia, trzecią Ukraina, a czwartą wspomniana Macedonia. W drugiej kolejce Ukraina zmierzy się z Macedonią, a Holandia z Austrią.
ZOBACZ WIDEO: Reprezentanci Polski chcą nowoczesnego futbolu. Czy Paulo Sousa nie przesadził ze zmianami?