[tag=27702]
Reprezentacja Węgier[/tag], chociaż przegrała 0:3 z Portugalią, to swoją postawą skradła serca kibiców. Przez długi czas wydawało się, że współgospodarze Euro 2020 w starciu z aktualnymi mistrzami Europy zdobędą punkty. Jednakże w ostatniej części meczu swój kunszt pokazał Cristiano Ronaldo (więcej o meczu TUTAJ).
Chociaż wydawałoby się, że przegrana aż trzema bramkami może zirytować węgierskich kibiców, to było zupełnie inaczej. Na stadionie w Budapeszcie zjawiło się 61 tys. fanów i po ostatnim gwizdku sędziego tylko nieliczni zaczęli opuszczać stadion. Zdecydowana większość została na swoich miejscach, aby podziękować zawodnikom za ich heroiczną postawę ze znacznie wyżej notowanym rywalem.
Sceny z podziękowań momentalnie podbiły media społecznościowe. Szacunek, jakim obdarzyli siebie zarówno piłkarze, jak i kibice mimo wysokiej porażki, jest godny naśladowania na wszystkich arenach sportowych na świecie.
"0:3 to wysoki wynik, ale powodu do wstydu Węgrzy nie mają. Podeszli, podziękowali, odśpiewali razem. I my Wam dziękujemy za wspólne emocje" - napisał po spotkaniu Maciej Iwański, dziennikarz TVP Sport, który komentował mecz Węgry - Portugalia.
0:3 to wysoki wynik, ale powodu do wstydu Węgrzy nie mają.
— Maciej Iwański (@IwanskiMaciej) June 15, 2021
Podeszli, podziękowali, odśpiewali razem.
I my Wam dziękujemy za wspólne emocje. Do usłyszenia! pic.twitter.com/5sxB1Q1nqN
Zobacz także: Pogba wskazał problem Francji
Zobacz także: Kosztowny komentarz Cristiano Ronaldo
ZOBACZ WIDEO: Brzęczek miał konflikt z Lewandowskim? Były reprezentant Polski szokuje: "Jurek nie powinien więcej powoływać Lewandowskiego"