Portugalczyk był najjaśniejszą postacią swojej drużyny we wtorkowym meczu z Węgrami (3:0). Cristiano Ronaldo ustrzelił dublet - w ten sposób wyprzedził Michela Platiniego i został najlepszym strzelcem w historii mistrzostw Europy. 36-latek zamierza powalczyć o statuetkę.
Dzień wcześniej Patrik Schick dał radość czeskim kibicom, jego drużyna zwyciężyła 2:0. Wyjątkowej urody była druga bramka 25-latka. Napastnik pokonał szkockiego bramkarza strzałem z kilkudziesięciu metrów.
Po pierwszej kolejce również Romelu Lukaku ma dwa trafienia na koncie. Belg dał się we znaki Rosjanom. "Czerwone Diabły" wygrały aż 3:0, a Lukaku zadedykował pierwszego gola swojemu koledze z Interu Mediolan, Christianowi Eriksenowi.
W zestawieniu brakuje Roberta Lewandowskiego. Kapitan polskiej reprezentacji zawiódł w poniedziałkowym starciu ze Słowacją (1:2). Na listę strzelców wpisał się jedynie Karol Linetty.
Przed turniejem 32-latek był stawiany w gronie faworytów do zwycięstwa w klasyfikacji. Lewandowski rozegrał doskonały sezon w barwach Bayernu Monachium. Doświadczony snajper musi przełożyć dobrą grę w klubie na występy w kadrze. Nie można wykluczyć, że Polacy zakończą zmagania już po meczach z Hiszpanią (19 czerwca) i Szwecją (23 czerwca).
Czytaj także:
Pech Niemców! Zobacz, jak Francuzi wyszli na prowadzenie (wideo)
Wymowny obrazek. Robert Lewandowski ma powody do refleksji
ZOBACZ WIDEO: Kibice wściekli na piłkarzy po meczu ze Słowacją. "Nie przyszli nam podziękować za doping. Uciekli do szatni"