Wymowny obrazek. Robert Lewandowski ma powody do refleksji

Mocne słowa Grzegorza Krychowiaka. "Nie chcę wychodzić na klauna"

Biało-Czerwoni zawiedli w najważniejszym meczu fazy grupowej Euro 2020 - przegrali 1:2 ze Słowacją. Jedyną bramkę dla Polaków zdobył Karol Linetty. Gola samobójczego zanotował Wojciech Szczęsny, natomiast wynik ustalił Milan Skriniar.

Zawodnicy Paulo Sousy muszą odbudować się przed kolejnymi spotkaniami. O awans do 1/8 finału będzie jednak niezwykle trudno. W wywiadach pomeczowych kadrowicze zapewniali, że będą walczyć do samego końca.

Wtorkowe zajęcia odbyły się na Polsat Plus Arena Gdańsk. Dziennikarz stacji TVP Sport przekazał, że Robert Lewandowski przez długi czas tylko obserwował trening zza linii bocznej. 32-latek rozmawiał z prezesem PZPN.

"Kapitan reprezentacji Polski wyraźnie zafrasowany. Tylko obserwuje trening z boku. Długo stał sam przy linii bocznej, na chwilę podszedł do niego Zbigniew Boniek. Ciekawe, o czym rozmyśla" - napisał Łukasz Zarzeczny na Twitterze.

W starciu ze Słowacją Lewandowski zagrał w pełnym wymiarze czasowym, jednak był zupełnie niewidoczny. Najbliższą okazję do rehabilitacji będzie miał w sobotę (19 czerwca). Spotkanie z Hiszpanią rozpocznie się o godz. 21:00.

Czytaj także:
Kadra ciepło przywitana mimo klęski w Petersburgu
Euro 2020. Doradca reprezentanta Polski uderza w Paulo Sousę

ZOBACZ WIDEO: Kibice mocno rozczarowani meczem Polska - Słowacja. Oberwało się Lewandowskiemu