Mało kto stawiał na Czechów w starciu z Holendrami. Południowi sąsiedzi Polski sprawili jednak sporą niespodziankę. Pokonali rywali 2:0 i awansowali do ćwierćfinału Euro 2020.
Obojętnie obok tego sukcesu nie przeszedł prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej. Zbigniew Boniek zdecydował się porównać Czechów do reprezentacji Polski z 2016 roku.
"Czechom włączyła się Polska z 2016 roku.. Gratulacje i trzymajcie się" - napisał na Twitterze.
ZOBACZ WIDEO: Czy reprezentacja Polski potrzebuje przebudowy? "Sousa powinien szlifować to, co zaczął"
Pod wpisem oczywiście zawrzało. "Czechom się włączyły Czechy 2004" - ripostował popularny dziennikarz Łukasz Bok.
"Nic się nie włączyło. U nich to regularność, u nas ewenement" - stwierdził Marcin Borzęcki z TVP Sport, powołując się na wpis Mateusza Lelenia z tej samej stacji.
Napisał on, że czeska ekipa jest "typowo eurowa. 7. turniej finałowy z rzędu - na 4 z nich dotarli minimum do 1/4 finału. W tym czasie jeden udział w mundialu i odpadnięcie w grupie".
Ktoś w końcu postanowił dolać oliwy do ognia i zapytał wprost: "czemu nam się nie mogła włączyć Polska z 2016?".
Czechom włączyła się Polska z 2016 roku.. Gratulacje i trzymajcie się
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) June 27, 2021
Czytaj także:
> Przetasowania w Bayernie Monachium. Oficjalnie: Manuel Neuer ma nowego-starego rywala
> Włoskie media: Juventus ciągle szuka nowego bramkarza. Pozycja Szczęsnego niewiadomą