Afera na Euro 2020. Stanowcza reakcja UEFA

Mateusz Kozanecki 04 Lipca 2021, 11:54

PAP/EPA / Dan Mullan / POOL / Na zdjęciu: duńscy kibice

• Powrót na boisko Eriksena realny! Jest jeden bezwzględny warunek

Sprawa stała się kontrowersyjna z uwagi na to, że UEFA zadeklarowała, że w pełni popiera działania mające na celu szerzenie tolerancji i szacunku. Sponsorzy Euro 2020 przygotowali tęczowe reklamy, które są wyświetlane na bandach w trakcie meczu. UEFA zakazała ich, wskazując, że przez nie mogą być problemy z prawem (więcej TUTAJ).

UEFA postanowiła działać i wszczęła postępowanie ws. wydarzeń, do jakich doszło w Baku. "UEFA nigdy nie poleciła stewardom w Baku - ani na żadnym innym stadionie - konfiskować tęczowych flag" - przekazała federacja za pośrednictwem "Evening Standard".

"Obecnie badamy, co się stało i oczywiście skontaktujemy się z delegatem UEFA, oficerem bezpieczeństwa i władzami lokalnymi, aby wyjaśnić tę sytuację" - czytamy dalej w oświadczeniu.

"Pierwsze informacje, które otrzymaliśmy, były takie, że dany kibic wyglądał na znajdującego się pod wpływem alkoholu i że niektórzy lokalni kibice zaczęli zachowywać się wobec niego agresywnie. Miejscowi stewardzi interweniowali i pozwolili mu zostać, mimo jego stanu" - dodano.

Zapewniono także, że flaga została po meczu zwrócona kibicom. Wcześniej UEFA odrzuciła prośbę burmistrza Monachium, Dietera Reitera, aby oświetlić tamtejszy stadion w kolorach tęczy na mecz z Węgrami. Uznano to za prośbę o charakterze politycznym z uwagi na wprowadzony na Węgrzech zakaz pokazywania i promowania homoseksualizmu wśród nieletnich.

It appears that stewards in the stadium have confiscated a -flag from two Denmark fans... #EURO2020 #CZEDEN #Baku pic.twitter.com/NyU37IvdTg

— DW Sports (@dw_sports) July 3, 2021

Czytaj także:
- Tymi słowami trener Anglików "kupił" kibiców. Miał dla nich plan na świętowanie
- Euro 2020. Co za szaleństwo w Danii. Piwo lało się strumieniami nad głowami!