"Maciej Rybus wrócił do Lokomotiwu po zakończeniu występu swojej kadry na Euro 2020. Cześć, tęskniliśmy za tobą!" - powitał Polaka oficjalny profil jego pracodawcy na Twitterze.
31-letni boczny obrońca rozegrał na turnieju jedno spotkanie. Spędził na boisku 74 minuty w pierwszym starciu ze Słowacją (1:2). Pozostałe potyczki - z Hiszpanią (1:1) oraz Szwecją (2:3) - przesiedział na ławce rezerwowych.
Biało-Czerwoni zakończyli zmagania już 23 czerwca - po ostatnim grupowym meczu z ekipą Trzech Koron.
Мацей Рыбус вернулся в расположение «Локомотива» после завершения выступления своей сборной на Евро-2020
— «Локомотив» (@fclokomotiv) July 4, 2021
Привет, @maciej31rybus, мы скучали! #РЖДТренировочныеСборы // День 21 pic.twitter.com/FzsB5grqR8
Maciej Rybus przywdziewa barwy Lokomotiwu Moskwa od połowy 2017 roku (trafił do niego z Olympique Lyon). W ubiegłym sezonie wystąpił w 37 spotkaniach wszystkich rozgrywek, strzelając jedną bramkę i dokładając do niej cztery asysty.
Kontrakt 31-latka z obecnym pracodawcą obowiązuje do 30 czerwca 2022 roku.
Czytaj także:
Grzegorz Lato: Mamy kulawą reprezentację. Nie potrafię tego zrozumieć
Polacy na szczycie listy hańby! Jesteśmy najgorsi w XXI wieku
ZOBACZ WIDEO: Dwa oblicza reprezentacji Polski na EURO. Terlecki apeluje: Nasza młodzież nie będzie w stanie wejść na taki poziom