Italia skuteczna jak nigdy. Takiego turnieju jeszcze nie miała

Anglia ustanowiła rekord Euro. Poprzedni przetrwał ponad pół wieku

Włosi podeszli do Euro 2020 głodni sukcesu. Nie było ich na mundialu w Rosji, a za kadencji Roberto Manciniego praktycznie nie przegrywają. Do finału to już jest seria ponad 30 spotkań bez porażki. Od początku swojej pracy mówił, że Włosi mogą zdobyć mistrzostwo Europy.

Zaczęło się od pokaźnej wygranej z Turcją 3:0. W takim samym stosunku Italia wygrała ze Szwajcarią. Pewni awansu do 1/8 Włosi nie przeciążali się w starciu z Walią, ale udało im się zwyciężyć 1:0.

Mając na koncie siedem zdobytych bramek i ani jednej straconej Squadra Azzurra wyrosła na jednego kandydatów do wielkiego finału imprezy. Jednak w 1/8 przydarzył im się słabszy mecz z Austrią. Udało się jednak awansować, wygrywając 2:1 po dogrywce. W takim samym stosunku, ale już w regulaminowym czasie gry, Italia odniosła zwycięstwo nad Belgami.

W półfinale przyszedł remis 1:1 z Hiszpanią, ale Włochy wywalczyły prawo gry w finale dopiero w konkursie rzutów karnych. Italia dołożyła jeszcze jedną bramkę w meczu o mistrzostwo.

Łącznie w całym turnieju ma ich na koncie 13. Pod tym względem to jej najlepszy turniej w historii, licząc wszystkie Euro i mundiale.

Na taki dorobek zapracował cały zespół, bowiem liczba goli rozkłada się równomiernie na kilku strzelców. Po dwa trafienia zanotowali Federico Chiesa, Lorenzo Insigne, Ciro Immobile, Manuel Locatelli i Matteo Pessina, po jednym Nicolo Barella i Leonardo Bonucci, a worek uzupełnia samobój Meriha Demirala.

13 goli i dwie wygrane serie rzutów karnych - to wystarczyło, by wywalczyć drugie w historii mistrzostwo Europy, pierwsze od 1968 r.

Grafika za SofaScore.com:

Czytaj też:
Kolejny skandal na Wembley
Bonucci jak Inzaghi

ZOBACZ WIDEO: Mocne słowa eksperta. "Zbigniew Boniek powinien zostać odcięty od internetu"