Ogromne emocje na zakończenie Euro 2020. Po rzutach karnych Włosi pokonali Anglików i po raz drugi w historii sięgnęli po tytuł. Wcześniej dokonali tego na własnym terenie w 1968 roku.
Prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski typował przed finałem, że Włosi zwyciężą 2:0 lub 3:1. Mówił o tym w rozmowie z WP SportoweFakty (więcej TUTAJ). Nie udało mu się tym samym trafić końcowego wyniku. Po meczu zabrał głos w mediach społecznościowych.
"Nie 3:1 a 3:2 i nie w meczu (jak prognozowałem), a w karnych, ale najważniejsze, że Włosi! Absolutnie najlepsza drużyna kontynentu. Wygrał futbol i sprawiedliwość" - pisał Kurski na Twitterze.
ZOBACZ WIDEO: Trener Anglików wyłącznym winnym po porażce? "Zastanawiam się, jak to możliwe"
Później przeszedł do oceny reprezentacji Polski, która - przypomnijmy - odpadała po zakończeniu fazy grupowej. Zawodnicy Paulo Sousy przegrali ze Słowacją (1:2) i Szwecją (2:3), a jedyny punkt zdobyli w starciu z Hiszpanią (1:1).
"Nie do wiary: 33 miesiące temu pechowo zremisowaliśmy u nich (Włochów - dop. MK) 1:1. Oni zaczynali wtedy budować potęgę, a nam świat odjechał" - zakończył swój wpis prezes TVP.
Nie 3:1 a 3:2 i nie w meczu (jak prognozowałem) a w karnych, ale najważniejsze, że Włosi!
— Jacek Kurski PL (@KurskiPL) July 12, 2021
Absolutnie najlepsza drużyna kontynentu. Wygrał futbol i sprawiedliwość. Nie do wiary: 33 mce temu pechowo zremisowaliśmy u nich 1:1. Oni zaczynali wtedy budować potęgę a nam świat odjechał pic.twitter.com/qZnq4HEbjl
Czytaj także:
- Rozpacz Anglików? Nie uwierzysz, jak się zachowali po porażce. Wszystko trwało do 6 rano
- Nieprawdopodobna oglądalność finału w Anglii. Była bliska przebicia wielkiego wydarzenia społecznego