Przeszła na redukcję i już widać efekty. Wystarczyło, że odsłoniła brzuch

Instagram / Na zdjęciu: Olga Kelm
Instagram / Na zdjęciu: Olga Kelm

Olga Kelm zaczęła zbijać wagę. Właśnie pochwaliła się, ile zrzuciła po pierwszym miesiącu redukcji. Przy okazji ostrzegła, że to należy robić z głową, aby nie narobić sobie problemów.

Olga Kelm ma na koncie wiele sukcesów, a jednym z najcenniejszych trofeów jest mistrzostwo świata. Polska fitnesska może czuć się spełniona, ale ciągle nie brakuje jej motywacji, aby nadal prezentować swoje umięśnione ciało na scenie.

Sportsmenka obecnie jest w trakcie przygotowań do nowego sezonu. Zaczyna wchodzić na wyższe obroty, o czym świadczy fakt, że rozpoczęła redukcję. Właśnie pochwaliła się pierwszymi efektami.

"Pierwszy miesiąc redukcji za mną. Na wadze -3 kg. Można powoli zrzucać bluzy" - chwali się na Instagramie.

Kelm, jak napisała, tak zrobiła. Dla zobrazowania efektów pokazała zdjęcie, na którym jest bez bluzy i odsłoniła kawałek brzucha. Od razu wrzucają się w oczy efektowne mięśnie.

W innym wpisie Olga szerzej opisała proces redukcji wagi. Jak to wygląda w jej przypadku?

"Dieta 1000 kcal, całkowite odcięcie węglowodanów "bo od nich tyję" lub najgorsze - głodówka, to rozwiązania, które nie przyniosą długotrwałego efektu. (...) Dieta redukcyjna to też trening. Trening silnej woli i konsekwencji. Bez głodu się nie obejdzie. W tym przypadku bycie głodnym to dobry znak. Daj sobie czas, obserwuj swoje ciało i naucz się czytać znaki, które ci daje" - tłumaczy.

Aż mu się trzęsły ręce. Polak podjął się morderczego wyzwania >>
Wrzuciła zdjęcie z okazji urodzin. Co za forma! >>

ZOBACZ WIDEO: Gorące komentarze w sieci po hicie KSW. Mamy odpowiedź Radka Paczuskiego

Komentarze (0)