Paweł Baranowski wrzucił do mediów społecznościowych dwa zdjęcia Wioli Radzanowskiej, którą na samym Instagramie obserwuje blisko 100 tys. użytkowników. Zdjęcia dzieli 3,5 miesiąca, a różnica w sylwetce widoczna jest gołym okiem (zobacz niżej).
Okazuje się, że w tym czasie fitnesska zrzuciła 5 kg. Jak sam Baranowski pisze, nie jest to "nadzwyczajny wynik", ale warto zwrócić uwagę na podejście Radzanowskiej do diety. Obok zdjęć trener zamieścił też prywatne wiadomości od fitnesski, z których wynika, że zdarzało jej się jeść posiłki niewskazane podczas zrzucania kilogramów.
"Według mnie jednym z największych błędów osób które chcą zmienić swój wygląd, poprawić samopoczucie, sprawność czy po prostu zrobić coś ze swoim życiem jest metoda wszystko albo nic" - napisał Baranowski.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szałowa kreacja Sereny Williams. Fani zachwyceni
"Odmawianie sobie wyjścia z drugą połówką czy znajomymi na kolację czy jakiś rodzinny wspólny posiłek gdzie nie możemy zjeść ze wszystkimi, bo jesteśmy na DIECIE może prowadzić do złych relacji z jedzeniem, a przecież nie o to chodzi. Oczywiście warto w tym wszystkim zachować umiar i mierzyć siły na zamiary (...) Każdy z nas ma w życiu rożnego rodzaju problemy, uroczystości rodzinne, potrzebuje resetu, odpoczynku i uwaga: popełnia błędy. Grunt to nie spuszczać oczu z piłki i pomimo porażek na spokojnie konsekwentnie robić swoje" - dodał trener.
Baranowski ma duże doświadczenie w pracy z kobietami. Jest specjalistą od metamorfoz, a wśród jego podopiecznych są także profesjonalne zawodniczki sportów sylwetkowych. Sam siebie określa jako "najbardziej utytułowanego trenera fitness w Europie".
Czytaj także:
"Wrr... męczą troszkę". Pudzianowski wrzucił do sieci foto z treningu
Zrobiła selfie przed lustrem. Tylko spójrz na jej brzuch
