Nieoficjalnie. Branża fitness nie zostanie otwarta po 17 stycznia
Kluby fitness nie będą otwarte po 17 stycznia - do takich informacji dotarł RMF. Branża nadal jest zamrożona i cały czas walczy o przetrwanie. Już wcześniej liczono, że obostrzenia zostaną poluzowane.
RMF dotarł do nieoficjalnych informacji o planach rządu, co się stanie po 17 stycznia. Częściowo otwarte mają zostać szkoły. Mowa tu o szkołach podstawowych i klasach I-III.
Możliwe, że ponownie będzie można korzystać ze stoków narciarskich, a także hoteli. Ma jednak dojść do przedłużenia zamknięcia branż gastronomicznych oraz fitness. W przypadku restauracji i kawiarni, możliwa jest sprzedaż "na wynos".
Aktualnie obowiązujące przepisy umożliwiają korzystanie z oferty klubów fitness osobom uprawiającym sport zawodowo oraz w celach leczniczych. Liczba klientów drastycznie spadła. Branża walczy o przetrwanie.
Czytaj też:
O 2020 roku wielu ludzi chce zapomnieć. Justyna Kowalczyk wręcz przeciwnie. Pokazała, dlaczego dla niej był piękny
Frustracja w branży fitness rośnie. "Czujemy się oszukani i pomijani"