"The Hollywood Reporter" poinformował, że serwis streamingowy podpisał kontrakt z Danielem Ricciardo, na mocy którego kierowca McLarena ma pomóc w produkcji nowego serialu o Formule 1. Z nieoficjalnych ustaleń serwisu wynika, że będzie to produkcja przedstawiająca fikcyjny świat, a rywalizacja w F1 będzie kanwą do opowiedzenia ciekawej historii.
Prace nad serialem mają być we wstępnej fazie. Wiadomo jedynie, że pierwszy sezon liczyć ma kilka odcinków, po 30 minut każdy. Hulu nie wybrało jeszcze twórcy scenariusza, a wszystkie inne szczegóły są trzymane w tajemnicy.
Za wyprodukowanie serialu odpowiedzialna ma być firma Lionsgate Television, która ma spore doświadczenie na rynku. Na jej koncie są takie produkcje jak "Mad Men", "Boss", "Anger Management" czy "Orange is the New Black".
ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski pokazał swoje czerwone Porsche. Uśmiejesz się do łez
Ricciardo ma być jednym z producentów wykonawczych serialu, angażując się finansowo w całe przedsięwzięcie.
Serial przygotowywany przez Hulu będzie kolejną ciekawą opcją dla fanów Formuły 1. Nad dwoma projektami pracuje obecnie Apple, które chce zaoferować na swojej platformie streamingowej Apple TV+ film dokumentalny o życiu Lewisa Hamiltona. Równocześnie gigant z Cuppertino zamierza wyprodukować film fabularny o F1, w którym główną rolę zagra Brad Pitt.
Od kilku lat w swojej ofercie serial dokumentalny o F1 posiada Netflix. "Drive to survive" przedstawia rywalizację o mistrzostwo świata zza kulis. Ta produkcja okazała się hitem i doprowadziła do ogromnego wzrostu zainteresowania Formułą 1 na całym świecie, przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych. Dokument pozwolił F1 dotrzeć do nowego, znacznie młodszego grona kibiców.
Czytaj także:
Rosjanin walczy o odzyskanie pieniędzy. Jest komentarz prawnika
Powiązania z Rosją i Putinem. To dopiero początek jego problemów