Mick Schumacher w końcu się doczekał. Czy uratuje posadę w F1?
Miał otrzymać ultimatum, zgodnie z którym w najbliższych czterech wyścigach miał zdobyć pierwsze punkty w F1. Udało się już za pierwszym razem. Czy Mick Schumacher niezłym występem w GP Wielkiej Brytanii uratował swoją przyszłość?
Schumacher zachował posadę w F1, ale pojawiały się plotki, iż usłyszał ultimatum - przed przerwą wakacyjną miał w końcu zdobyć pierwsze punkty w karierze. To oznaczało, że Niemiec miał przed sobą cztery szanse. Wykorzystał już pierwszą z nich, meldując się na ósmym miejscu na mecie GP Wielkiej Brytanii.
Kierowca Haasa pojechał dobry wyścig. Awansował z dziewiętnastej lokaty na starcie aż na ósmą. Miał przy tym trochę szczęścia, bo kilku rywali odpadło wskutek karambolu na pierwszym okrążeniu. - W końcu zrobiliśmy właściwe rzeczy we właściwym czasie - powiedział Schumacher w Sky Sports po wyścigu, odnosząc się do wcześniejszych błędnych decyzji strategicznych Haasa.
ZOBACZ WIDEO: Scena jak z filmu nad polskim morzem. Tak matka uratowała swoje dzieckoZdaniem Schumachera, jego wynik byłby jeszcze lepszy, gdyby nie wyjazd na tor samochodu bezpieczeństwa w końcówce wyścigu. Pozwolił on bowiem kilku kierowcom na założenie nowych, miękkich opon.
Po wyścigu na Silverstone z barków Schumachera spadł olbrzymi ciężar. Młody Niemiec nie zdobył ani jednego punktu w sezonie 2021, co jednak tłumaczono fatalnym bolidem Haasa, a pocieszeniem dla syna Michaela Schumachera było to, że regularnie wygrywał wewnętrzną walkę z Nikitą Mazepinem.
Sytuacja zmieniła się w tym roku, gdy Rosjanina zastąpił Kevin Magnussen. Duńczyk zanotował świetne wejście w sezon 2022, podczas gdy Niemiec nie potrafił uniknąć kosztownych błędów. To rodziło coraz większą presję.
- Czuję się świetnie po zdobyciu pierwszych punktów. Nie mogę się doczekać wspólnej zabawy z zespołem z tej okazji. Teraz musimy się poprawiać krok po kroku, zdobywać kolejne punkty i wyprzedzać rywali - podsumował Schumacher.
Czytaj także:
Koszmarny wypadek w F1. Jest decyzja FIA
Bolid Kubicy rusza w trasę po Polsce. Zobaczysz go na stacjach paliw