Sebastian Vettel wściekł się na spotkaniu z sędziami. Dotkliwa kara dla byłego mistrza świata

Materiały prasowe / Aston Martin / Na zdjęciu: Sebastian Vettel
Materiały prasowe / Aston Martin / Na zdjęciu: Sebastian Vettel

Sebastian Vettel wściekł się na piątkowym spotkaniu kierowców F1 z sędziami. Niemiec opuścił przedwcześnie salę, co wywołało natychmiastową reakcję. Na czterokrotnego mistrza świata nałożono karę.

Po zakończeniu sobotniego sprintu kwalifikacyjnego Formuły 1 pojawiła się informacja, że sędziowie prowadzą postępowanie ws. niewłaściwego zachowania Sebastiana Vettela. W komunikacie prasowym przekazano jedynie, że Niemiec zachowywał się nieodpowiednio na piątkowej odprawie kierowców ze stewardami.

Jak się okazało, Vettel wściekł się podczas spotkania, w trakcie którego sędziowie omawiali swoje ostatnie decyzje. Próbowali oni też wytłumaczyć swoją politykę dotyczącą m.in. przestrzegania limitów toru i walki koło w koło.

Czterokrotny mistrz świata F1 nie zgadzał się z tezami przedstawianymi przez sędziów i opuścił salę przed zakończeniem spotkania. W sobotę podjęto decyzję, że w związku z nieodpowiednim zachowaniem na 35-latka nałożono karę finansową w wysokości 25 tys. euro. Jej wykonanie zostało zawieszone do końca 2022 roku.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili reprezentanci Polski

Jak napisała FIA w oświadczeniu, Vettel opuścił odprawę kierowców "bez pozwolenia, wyrażając swoja frustrację". Światowa federacja podkreśliła, że zawodnicy nie mogą opuszczać spotkania z panelem sędziowskim. Zwłaszcza że są "wzorem do naśladowania dla każdego innego kierowcy na świecie".

Później w padoku toru Red Bull Ring miało dojść do spotkania Vettela z dyrektorem wyścigowym Nielsem Wittichem. Kierowca Aston Martina miał przeprosić za swoją postawę i równocześnie przeprowadził konstruktywną dyskusję z rodakiem na temat poziomu sędziowania w Formule 1.

"Zespół sędziowski doszedł do wniosku, że doszło do naruszenia przepisów, które nie może pozostać bez kary. Jednak zdaniem dyrektora wyścigowego istnieją czynniki przemawiające za złagodzeniem kary" - dodano w komunikacie FIA.

Vettel będzie musiał zapłacić 25 tys. euro kary, jeśli w dalszej fazie sezonu ponownie opuści odprawę kierowców albo naruszy inny przepis dyscyplinarny.

Podczas piątkowych kwalifikacji do GP Austrii doszło do błędu po stronie sędziów, którzy nie zauważyli w porę, że Sergio Perez przekroczył limity toru. W efekcie Meksykanin niesłusznie awansował do Q3. Równocześnie stewardzi już w Q1 anulowali najlepsze czasy Sebastiana Vettela z tego samego powodu, przez co spadł on na ostatnią pozycję w wynikach czasówki.

Czytaj także:
Formuła 1 reaguje na wysoką inflację. Koniec sporów o pieniądze
Lewis Hamilton zabrał głos po wypadku. Ma pretensje do samego siebie

Źródło artykułu: