Red Bull odrobił pracę domową we Francji. Ferrari ma problem przed kwalifikacjami

Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Max Verstappen
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Max Verstappen

Red Bull Racing wyciągnął wnioski po piątkowych treningach F1 przed GP Francji. Sobotnia sesja padła łupem Maxa Verstappena, który zbudował sobie sporą przewagę nad kierowcami Ferrari. Włoska ekipa ma problem przed kwalifikacjami.

W piątek sytuacja na Paul Ricard była jasna - po piątkowych treningach przed GP Francji lepszym tempem mogło pochwalić się Ferrari. Kierowcy włoskiej ekipy byli szybcy na jednym okrążeniu, podczas gdy konkurencja z Red Bull Racing spisywała się nieźle przy dłuższych dystansach. Dlatego oba zespoły miały nad czym myśleć przed sobotnią sesją Formuły 1.

Dobrze sobotnie przejazdy rozpoczął Max Verstappen, który usadowił się na czele stawki F1. Nieco inną strategię obrali rywale z Ferrari. Charles Leclerc spędził kilkanaście minut na sprawdzaniu twardej mieszanki, szukając optymalnych ustawień na wyścig. Podobnie było w przypadku Carlosa Sainza, który ze względu na karną wymianę silnika ruszy do GP Francji z końca stawki.

Sainz w końcówce sesji był w stanie wykorzystać potencjał miękkich opon i awansował na pierwszą lokatę. Tyle że chwilę później Verstappen założył identyczną mieszankę. Holender nie miał najmniejszych problemów z rozprawieniem się z wynikiem Hiszpana. Ostatecznie dzieliło ich aż 0,354 s.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 93. minuta. Wynik? 0:0. I nagle coś takiego!

- Moje opony są martwe już na drugim okrążeniu. Nie wiem dlaczego - narzekał z kolei Leclerc przez radio, co może sugerować, iż Ferrari nie poradziło sobie z nadmierną konsumpcją ogumienia w upalnych warunkach we Francji.

Wyniki sobotniego treningu przed GP Francji powinny martwić szefów Ferrari. Zespół stracił atut w postaci świetnego tempa na jednym okrążeniu, a równocześnie nie rozwiązał problemu z dłuższymi przejazdami. Sternicy ekipy z Maranello mają dwie godziny, by rozwiązać tę łamigłówkę przed kwalifikacjami na Paul Ricard.

F1 - GP Francji - 3. trening - wyniki:

Poz.KierowcaZespółCzas/strata
1. Max Verstappen Red Bull Racing 1:32.272
2. Carlos Sainz Ferrari +0.354
3. Charles Leclerc Ferrari +0.637
4. Lewis Hamilton Mercedes +0.983
5. Sergio Perez Red Bull Racing +1.021
6. George Russell Mercedes +1.104
7. Fernando Alonso Alpine +1.233
8. Alexander Albon Williams +1.286
9. Lando Norris McLaren +1.397
10. Yuki Tsunoda Alpha Tauri +1.479
11. Daniel Ricciardo McLaren +1.516
12. Nicholas Latifi Williams +1.569
13. Pierre Gasly Alpha Tauri +1.597
14. Valtteri Bottas Alfa Romeo +1.600
15. Guanyu Zhou Alfa Romeo +1.639
16. Kevin Magnussen Haas +1.759
17. Esteban Ocon Alpine +1.850
18. Lance Stroll Aston Martin +1.905
19. Mick Schumacher Haas +1.950
20. Sebastian Vettel Aston Martin +2.264

Czytaj także:
Robert Kubica niepocieszony po treningu. Wymowny komentarz Polaka
Upały we Francji zaszkodzą Ferrari? Silniki na cenzurowanym

Źródło artykułu: