Bez wątpienia Kacper Sztuka należy do najlepszych kierowców młodego pokolenia w Polsce. Nastolatek udowadniał to już przed rokiem, ale w obliczu problemów ze spięciem budżetu, istniała pewna niepewność ws. dalszych startów cieszynianina. Na szczęście wszystko zakończyło się po myśli Sztuki, w czym zapewne pomogło dołączenie do akademii talentów Orlen.
Sztuka już podczas pierwszego weekendu włoskiej Formuły 4 udowodnił, że warto na niego stawiać. Kierowca US Racing był najlepszy w pierwszej sesji treningowej (1:43.855), znacznie wyprzedzając rywali. W kolejnym treningu młody Polak podkręcił tempo i był jeszcze lepszy - 1:43.643.
W drugiej sesji wyzwanie polskiemu kierowcy rzucił Ugo Ugochukwu, czyli podopieczny akademii talentów McLarena. Był on wolniejszy od Sztuki o ledwie 0,013 s.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Mini Majk" vs. Szpilka. Kto wygrał wyścig?
W piątek na Imoli rozegrano też dwie sesje kwalifikacyjne - młodzi kierowcy zostali podzieleni na grupy A i B. W tej pierwszej najlepszy był Kacper Sztuka (1:44.124). Drugi wynik uzyskał Arvid Lindblad (+0,036 s), a trzecie rezultat wywalczył Brando Badoer (+0,098 s). Natomiast w grupie B nie było mocnych na Ugo Ugochukwu. Podopieczny McLarena uzyskał nieco lepszy czas niż Polak (1:44.002).
Wyścigi włoskiej F4 przewidziano na sobotę i niedzielę. Kierowców po kwalifikacjach podzielono na grupy (A, B, C). Wyścig numer jeden (kierowcy B, C) rozpocznie się o godz. 12.10 w sobotę, natomiast drugi wyścig (A, B) przewidziano na godz. 18.20. Weekend zakończy niedzielny wyścig (C, A) o godz. 10.00. Ostatnie zawody rozpoczną się o godz. 18.00.
Wszystkie wyścigi F4 przewidziano na dystansie 25 minut plus jedno okrążenie.
Czytaj także:
- Nowa rola Vettela w F1? Plotki nabierają na sile
- Ferrari i Hamilton potrzebują wstrząsu. Dojdzie do transferu?