Ależ cios! Max Verstappen ukarany przed startem GP Belgii

Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Max Verstappen
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Max Verstappen

Kierowcy F1 jeszcze nie wyjechali na tor Spa-Francorchamps, a Max Verstappen już został ukarany przez sędziów. Holender w niedzielę zostanie cofnięty o pięć pozycji na starcie do wyścigu o GP Belgii.

Max Verstappen od kilkunastu tygodni nie ma sobie równych i wygrywa kolejne wyścigi Formuły 1. W przypadku GP Belgii kierowca Red Bull Racing będzie miał jednak utrudnione zadanie. Jak dowiedziało się Sky Sports News, szefostwo "czerwonych byków" postanowiło wymienić skrzynię biegów w bolidzie aktualnego mistrza świata.

Jako że Verstappen przekroczy w ten sposób liczbę dostępnych przekładni na sezon 2023, kierowca Red Bulla zostanie cofnięty na starcie o pięć pozycji. Oznacza to, że nawet jeśli 25-latek wygra piątkowe kwalifikacje, to w niedzielę ustawi się maksymalnie na szóstym polu startowym.

Przypomnijmy, że GP Belgii rozgrywane jest w oparciu o inny harmonogram. W sobotę kierowcy rywalizować będą w pojedynku sprinterskim i sprincie. Oznacza to, że do ich dyspozycji jest tylko jedna sesja treningowa. Kara dla Verstappena ma natomiast zastosowanie jedynie w kontekście niedzielnego wyścigu. Holender nie będzie cofnięty na starcie do sobotniego sprintu.

#dziejesiewsporcie: Stanął przy Messim i się rozpłakał. To syn wielkiej gwiazdy

Lider Red Bulla może się obecnie pochwalić serią siedmiu zwycięstw z rzędu w F1, dzięki którym jego przewaga nad drugim w mistrzostwach Sergio Perezem wynosi już 110 punktów. Równocześnie wymiana skrzyni biegów i otrzymana w związku z tym kara wcale nie muszą przeszkodzić aktualnemu mistrzowi świata w odniesieniu kolejnej wygranej w sezonie 2023.

Tor Spa-Francorchamps słynie z długich prostych i nie brakuje na nim miejsc, w których łatwo o manewry wyprzedzania. Dlatego też odbycie kary właśnie podczas GP Belgii wydaje się najlepszą opcją w przypadku Verstappena.

Już w zeszłym roku holenderski kierowca pokazał, że nie musi startować z pole position na Spa-Francorchamps, aby odnieść zwycięstwo w GP Belgii. Verstappen w sezonie 2022 zmagania rozpoczynał z czternastego pola startowego, a i tak pomknął po triumf na belgijskiej ziemi.

Czytaj także:
- Fatalne prognozy dla GP Belgii. Kierowcy nie wyjadą na tor?!
- Wstrząs w Ferrari. Kluczowy pracownik odchodzi do ekipy Orlenu

Komentarze (7)
avatar
Tańczący z łopatą to mięgwa
29.07.2023
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
@Maniek_84: Pisz za siebie, a nie za wszystkich walnięty łopatą.. 
avatar
Mackenzie Smith-Russell
28.07.2023
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Takie sa przepisy i dotycza wszystkich, ktorzy wymienia skrzynie biegow. Max da sobie rade startujac z 6 miejsca do niedzielnego wyscigu. A pomysl wprowadzenie w Spa nowej formy na week-end t Czytaj całość
avatar
Fiuro
28.07.2023
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Właśnie zajadam się frytkami na Spa.Troche pada ale atmosfera naprawdę super. Pozdrawiam fanów f1. 
avatar
Norat
28.07.2023
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Co za tragedia. Zajmie mu to pół okrążenia albo nawet i całe by wyjść na prowadzenie. 
avatar
SeeBa
28.07.2023
Zgłoś do moderacji
4
5
Odpowiedz
Mogą go nawet na koniec stawki cofnąć, na tym torze , w tym bolidzie w cuglach objedzie całe towarzystwo.