Kolejna kara w F1. Wystartuje z końca stawki

Materiały prasowe / Visa Cash App RB / Na zdjęciu: Yuki Tsunoda
Materiały prasowe / Visa Cash App RB / Na zdjęciu: Yuki Tsunoda

Nie tylko Max Verstappen musi pogodzić się z karą przed GP Belgii. Do wymiany wszystkich elementów silnika doszło u Yukiego Tsunody. W związku z tym kierowca Visa Cash App RB w niedzielę wystartuje z ostatniego miejsca.

Max Verstappen z powodu wymiany elementów silnika otrzymał karę cofnięcia o dziesięć pozycji na starcie do GP Belgii. W jeszcze trudniejszej sytuacji znalazł się Yuki Tsunoda. Zespół Visa Cash App RB poinformował o całkowitej wymianie jednostki napędowej w samochodzie Japończyka. Wiąże się to ze startem z końca stawki.

Red Bull i Visa Cash App RB zdecydowały się na taki ruch, gdyż tor Spa-Francorchamps sprzyja wyprzedzaniu. Na dodatek obie ekipy korzystają z tego samego silnika. Jednostka napędowa opracowana przez Hondę należy obecnie do najmocniejszych w Formule 1. Dlatego istnieje spora szansa, że na szybkim obiekcie, jakim jest Spa-Francorchamps, Verstappen i Tsunoda odzyskają część pozycji.

W przypadku Visa Cash App RB w dalszej fazie sezonu karę otrzyma też najpewniej Daniel Ricciardo. Australijczyk już teraz znajduje się na limicie pod względem liczby wykorzystanych elementów jednostki napędowej. Jednak zespół z Faenzy nie chciał, aby w trakcie jednego wyścigu obaj kierowcy otrzymali karę, maksymalizując szanse chociaż jednego z nich na zdobycie punktów.

ZOBACZ WIDEO: Nie będzie wielkiego powrotu Przyjemskiego? "Ligę wygra mój ulubiony klub"

- Yuki wystartuje z końca stawki, bo dostanie piątą kompletną jednostkę napędową w tym sezonie. W przypadku Daniela poczekamy i zobaczymy, co wydarzy się w kolejnych wyścigach - przekazał Alan Permane, dyrektor wyścigowy Visa Cash App RB, cytowany przez motorsport.com.

Co ciekawe, Tsunoda i Ricciardo wymieniani są jako kandydaci do jazdy w Red Bull Racing jeszcze w sezonie 2024. Wynika to z faktu, że Sergio Perez startujący w zespole "czerwonych byków" notuje fatalne wyniki. Gdyby Japończyk zmienił ekipę po przerwie wakacyjnej, to korzystałby z silników przydzielonych Perezowi.

- Czy to kluczowy wyścig dla mnie? Sądzę, że dla wszystkich kierowców Red Bulla, z wyjątkiem Maxa Verstappena, każdy kolejny występ jest niezwykle ważny. Ja się do tego przyzwyczaiłem i podchodzę do tego, jak do normalnego wyścigu - powiedział Tsunoda przed GP Belgii.

- Jeśli spojrzycie na moje poprzednie wyścigi, to praktycznie od pierwszego tegorocznego występu udowadniam swoją wartość. Wystarczy popatrzeć na liczbę awansów do Q3 w kwalifikacjach, na zdobyte punkty - dodał Tsunoda.

Czytaj także:
- Verstappen postawił się Red Bullowi. "Nikt nie będzie mówił, co mam robić"
- Kolejna rewolucja w zespole F1. Szykują wypowiedzenie dla szefa

Komentarze (0)