Formuła 1 wraca do Eleven Sports, ale także do Polsatu. Eleven Sports pokaże w 2025 roku transmisje wszystkich 24 wyścigów F1, a 6 wyścigów będzie można obejrzeć także na otwartym Polsacie. To powrót królowej sportów motorowych do tej stacji po dwóch latach przerwy.
Kibice będą mogli emocjonować się wyścigami i zaciętą walką o tytuł. Niestety, w gronie uczestników mistrzostw świata zabraknie reprezentanta Polski.
Spośród naszych rodaków tylko Robert Kubica miał okazję startować w prestiżowej Formule 1. Polski kierowca rywalizował w F1 w latach 2006-2010 oraz w sezonach 2019 i 2021. W sezonie 2008 zajmował nawet pozycję lidera w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ ma sylwetkę! Tak wygląda w stroju kąpielowym
Miłość do sportów motorowych zaszczepił w sobie już w dzieciństwie. I to miało wpływ na jego edukację. Kubica karierę rozpoczynał od gokartów, a pierwszy raz za kierownicą zasiadł w wieku sześciu lat. W 1994 roku zdobył kartingową licencję i wyjechał do Włoch, aby doskonalić swoje umiejętności.
Naukę szkolną odsunął na dalszy plan, kończąc edukację na poziomie podstawowym. - Rodzice wiedzieli, że kierowcą wyścigowym nie zostaje się w wieku 30 lat. Do szkoły chodziłem do pewnego momentu, potem trzeba było dokonać wyboru. Szkołę można zawsze skończyć, a kierowcą wyścigowym w wieku 40 lat już się nie zostanie - wspominał w jednym z wywiadów.
- W przeciętnej polskiej rodzinie takie rozwiązanie nie zostałoby zaakceptowane, ale moi rodzice mieli rację. Życie i starty za granicą dały mi więcej niż jakakolwiek szkoła - dodał.
Kubica postawił wszystko na jedną kartę i to mu się opłaciło. W 2008 roku wygrał wyścig F1 w Kanadzie. Wtedy też był czwartym kierowcą świata. Na przeszkodzie w rozwoju kariery stanął koszmarny wypadek podczas rajdu. Kubica do F1 wrócił dopiero po 9 latach, gdy był zawodnikiem Williamsa.
Obecnie Robert Kubica bierze udział w wyścigach długodystansowych.
Dajcie spokój