Po pełnej sukcesów dekadzie rywalizacji w międzynarodowym kartingu, rok temu Maciej Gładysz awansował do Formuły 4, w debiucie sięgając po trzecie miejsce w międzynarodowych mistrzostwach Hiszpanii i zimą przesiadając się do większego oraz mocniejszego auta Formuły 3.
W ramach przygotowań do głównego cyklu kierowca ekipy MP Motorsport wziął udział w zimowych mistrzostwach Spanish Winter Championship, wygrywając dwa wyścigi, w trzech kolejnych stając na podium i widowiskowo sięgając po tytuł podczas marcowego finału na torze Motorland Aragon.
ZOBACZ WIDEO: Michał Korościel o swoim fenomenie. "Zawsze wołali moją mamę do szkoły"
W najbliższy weekend podopieczny Akademii Motorsportu Orlen zadebiutuje w serii Eurocup-3 podczas pierwszej z ośmiu rund sezonu 2025. Zmagania odbędą się na austriackim torze Red Bull Ring, gdzie stawkę czekają dwa wyścigi, sobotni i niedzielny, poprzedzone osobnymi, porannymi sesjami kwalifikacyjnymi.
Rywalizacji na nowym dla siebie obiekcie z blisko trzydziestoma nazwiskami z całego świata Polakowi nie ułatwi potencjalnie zmienna pogoda, ale Gładysz jest gotowy do walki za kierownicą 270-konnego bolidu Tatuus F3 T-318 EC3.
Kolejne rundy odbędą się na innych obiektach znanych m.in. z Formuły 1, jak portugalskie Portimao (6-8 czerwca), francuski Paul Ricard (20-22 czerwca), włoska Monza (5-6 lipca), holenderskie Assen (8-10 sierpnia), belgijskie Spa-Francorchamps (4-5 września) oraz hiszpańskie Jerez (19-21 września) i Circuito de Barcelona-Catalunya (14-16 listopada).
- Najbliższy weekend to dla mnie początek nowego rozdziału, dlatego jestem bardzo podekscytowany debiutem w cyklu Eurocup-3, ale też gotowy do rywalizacji - mówi Maciej Gładysz.
- Co prawda Red Bull Ring to dla mnie nowy tor, ale miałem już okazję poznać go dobrze w symulatorze mojego zespołu w Holandii. Jego charakterystyka oznacza, że czekają nas zacięte wyścigi i dużo walki, ale też, z uwagi na długie proste, ważne będzie odpowiednie zarządzanie systemem push to pass. Razem z moją ekipą dobrze przygotowaliśmy się do czekającego nas wyzwania, czego najlepszym potwierdzeniem jest zwycięstwo w Spanish Winter Championship - dodaje młody tarnowianin.
- Nasz cel na sezon Eurocup-3 jest równie ambitny. Chcemy walczyć o zwycięstwa, podia i tytuł, a ja także przede wszystkim nieustannie uczyć się i rozwijać jako kierowca. Przed nami jednak bardzo trudne zadanie, bo stawka jest liczna i bardzo doświadczona, dlatego czeka nas bardzo zacięta rywalizacja. Wiem jednak, że w najbliższy weekend mogę liczyć nie tylko na mój zespół, rodzinę i naszych partnerów, ale także na doping niesamowitych, polskich kibiców. Dam z siebie wszystko, aby dać im jak najwięcej radości - kończy 17-latek z Polski.