31-letni kierowca na początku sezonu spisywał się fatalnie. Niektórzy myśleli, że jest to już jego koniec kariery w Ferrari. Jednak Felipe Massa w ostatnich wyścigach zanotował zwyżkę formy, a podczas kwalifikacji w Walencji był niewiele gorszy od Fernando Alonso. W niedzielę było już jednak gorzej.
- Jest mi przykro z powodu Felipe - przyznał Luca di Montezemolo. - To był pechowy wyścig. Jechał bardzo dobrze i mógł uzyskać dobry wynik, ale pojawiły się problemy - dodał.
Na początku wyścigu tempo Brazylijczyka było dobre, ale potem na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, kierowca Ferrari miał również kolizję z Kamui Kobayashim. - Zaczął dobrze i mógł uzyskać naprawdę dobry wynik - powiedział Stefano Domenicali.
Czy Ferrari zastąpi Massę innym kierowcą w sezonie 2013? - To nie jest moment, aby mówić o kontrakcie - zakończył Montezemolo.
Brazylijczyk pomimo słabego występu w Walencji nadal otrzymuje silne wsparcie ze strony Ferrari. Być może włoski zespół przedłuży kontrakt z Felipe Massą.
