- Gratulacje dla Kimiego. Jest małomówny, ale oddany wyścigom. Zasłużył na zwycięstwo. Dla mnie były to dość zabawne zawody. Miałem kilka dobrych walk m.in. z Markiem, Sebastianem oraz Pastorem - sprawiały mi sporo radości. Niestety nie miałem odpowiedniego tempa w samochodzie, aby podjąć wyrównaną walkę - podsumował Jenson Button swój występ w wyścigu o Grand Prix Abu Zabi.
- Bolid różnił się od tego z piątku. Po prostu nie mogłem znaleźć przyczepności, co było dziwne. Pod koniec wyścigu nie byłem w stanie utrzymać Sebastiana za sobą. Miał nowsze opony, więc nie możliwe było osiągniecie podobnych osiągów - dodał.
Zespół Vodafone McLaren Mercedes w Abu Zabi okazję, aby wyprzedzić Ferrari w klasyfikacji konstruktorów. Nie udało się. - Straciliśmy sporo punktów przez awarię Lewisa i nie udało się dogonić Ferrari w klasyfikacji konstruktorów. Wielka szkoda, ale pozostały jeszcze dwa wyścigi na odrobienie strat - zakończył.