Eric Boullier jest przekonany, że model E21, który jest kontynuacją poprzedniej wersji będzie konkurencyjny już od samego początku. - W zeszłym roku trochę straciliśmy w połowie sezonu, ale już wiemy gdzie był zrobiony błąd. Uczymy się na błędach i będziemy walczyć do samego końca - powiedział szef ekipy.
Nie zwlekaj! Już teraz zalajkuj nasz profil Sporty motorowe - SportoweFakty.pl na Facebooku!
Bolid E21 zmienił się nieznacznie jeżeli chodzi o malowanie. Pojawiło się więcej koloru czerwonego na sekcjach bocznych. Zastosowano również układ wydechowy, który można było zobaczyć w poprzednim sezonie w samochodzie Red Bulla. Stajnia z Enstone postanowiła również zachować "schodek" na przednim nosie.