Współpraca Williamsa z Renault rozpoczęła się jeszcze w latach 80-tych ubiegłego stulecia. Obie firmy pożegnały się w roku 1999, aby ponownie współdziałać od poprzedniego sezonu. Okazuje się jednak, że nowy rozdział tej historii może trwać zaledwie dwa sezony.
W przyszłym roku Formuła 1 używać będzie wyłącznie jednostek napędowych V6. Według raportów najdroższe silniki w tej specyfikacji przygotowało właśnie Renault. Oferta kolejnego producenta po francuskiej stajni jest podobno tańsza nawet o 5 milionów euro, co skłania Williamsa do zastanowienia.
"Williams może zmienić dostawcę, ponieważ wygasa obecny kontrakt" - uważa Auto Motor und Sport. "Caterham jest również zaniepokojony ceną silnika Renault."
Tymczasem na giełdzie transferowej silników V6 zapowiadają się następne zmiany. Toro Rosso lada moment ma ogłosić odejście od jednostek Ferrari kosztem Renault. Włoski producent szybko jednak znalazł zastępstwo w postaci zespołu Marussia.
Williams może zaufać Mercedesowi
Jak donosi niemiecki magazyn Auto Motor und Sport, zespół Williams rozważa bardzo poważnie przejście na jednostki napędowe Mercedesa. Obecnie ekipa z Grove korzysta z silników Renault.