Susie Wolff: Spodziewałam się, że będzie ciężko

Pełniąca obowiązki kierowcy rozwojowego Williamsa, Susie Wolff, ma za sobą pierwsze testy na torze za kierownicą tegorocznego bolidu F1. Brytyjka jest zachwycona nowym doświadczeniem.

W tym artykule dowiesz się o:

- Zespół wykonał świetną robotę, pomagając mi przy tym przez cały dzień testów, tłumacząc wszystko krok po kroku - powiedziała Susie Wolff, która ostatniego dnia testów na Silverstone przejechała łącznie 89 okrążeń.

- Fizycznie nie było łatwo, ale tego się spodziewałem. Byłam przygotowana na taki wysiłek. Miałam jedynie problemy z moim siedzeniem, który nie było idealnie zainstalowane. Ogólnie jazda za kierownicą bolidu F1 była fantastyczny doświadczeniem - stwierdziła Wolff, która, na co dzień pracuje za kierownicą symulatora bolidów brytyjskiej stajni.

Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Jedyną reprezentantkę płci pięknej, która pojawiła się na torze w Silverstone, chwalił również główny inżynier Williamsa, Xevi Pujolar.

- Susie wykonała świetną robotę. Przy okazji testów wydajności i prac rozwojowych nad bolidem, miała okazję bliższego zapoznania się z samochodem. W drugiej części sesji chcieliśmy potrenować pit stopy przed zbliżającym się GP Węgier. Zrobiliśmy pewne postępy w tym kierunku, a Susie wywiązała się doskonale ze swojej roli - powiedział Pujolar.

Komentarze (0)