Sebastian Vettel zadrwił z sędziów. Niemiec kręci kolejne "bączki" (wideo)

Sebastian Vettel po zwycięstwie w Abu Zabi naigrawał się z sędziów kręcąc na poza torem kolejne "bączki". W Indiach za podobne zachowanie Red Bull Racing zapłacił grzywnę w wysokości 25 tys. euro.

Komentarze (8)
avatar
Arteta
4.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podpadł bączkami ale jak go mieli za to ukarać? Za to ze nie zjechał do alei. W Abu Zabi nie było mowy o karze. 
avatar
Grish
3.11.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jaka czerwona kartka, jakie zapłacić? A niby za co? Gwoli wyjaśnienia - w Indiach nie dostał kary za bączki, a za to że nie zjechał po ukończeniu wyścigu do parc ferme. Do palenia opon ani tam Czytaj całość
avatar
Marek speedway
3.11.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
i tu dobrze zrobił przecież to jest absurd żeby za palenie gumy karać 
LexoN
3.11.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Prawdą jest, że sędziowie dają kary za nic, ale niech Vettel sobie nie myśli, że jest nad wszystkimi.