Naprawiliśmy jeden, a pojawił się nowy problem - wypowiedzi po pierwszym dniu testów w Bahrajnie

Rafał Lichowicz 19 Lutego 2014, 19:21

Nico Hulkenberg (Force India): Czas spędzony w bolidzie jest bardzo cenny, więc cieszymy się, że udało nam się wykonać wiele okrążeń, a na końcu sesji wykonać dwa długie przejazdy. Mogłem poczuć jak w takich warunkach zachowuje się bolid, co nie udało nam się wcześniej w Jerez. Zaczęliśmy poprawiać właściwości jezdne bolidu, ale to wciąż bardzo wczesny etap, i na każdym okrążeniu uczymy się czegoś nowego. Podobnie będzie w kolejnych dniach.

Lewis Hamilton (Mercedes): To miło, że startujemy w Bahrajnie z niezłą ilością przejechany kilometrów i niezawodnym bolidem, szczególnie, gdy inni mają tyle problemów. Na koniec dnia mieliśmy drobne problemy z hamulcami, ale nie przeszkodziły nam one w szczególny sposób. Nie ma nas na szczycie tabeli wyników, ale teraz chodzi przede wszystkim o niezawodność. Możemy być zadowoleni z miejsca na półmetku przedsezonowych testów.

Romain Grosjean (Lotus): Nie miałem zbyt wiele do roboty, ale cieszę się, że udało nam się pokonać, chociaż kilka okrążeń nowym E22. Niestety wstrzymały nas pewne problemy. Jestem pewny, że szybko sobie z nimi poradzimy i pokonamy solidną ilość kilometrów przed wylotem do Melbourne.

Fernando Alonso (Ferrari): Tym razem mieliśmy więcej punktów odniesienia w stosunku do poprzedniego testu w Jerez. Temperatura była normalna i mogliśmy lepiej zrozumieć zachowanie nowych opon. Jesteśmy w fazie, w której uczymy się czegoś nowego na każdym okrążeniu. Dla każdego ten czas jest bezcenny, aby przygotować się jak najlepiej do Melbourne.

Sebastian Vettel (Red Bull): Oczywiście nie jesteśmy zadowoleni z miejsca, w którym się obecnie znajdujemy. Pierwsze wrażenia z jazdy bolidem były OK, ale potrzebujemy więcej okrążeń. Udało nam się rozwiązać problemy z Jerez, ale pojawiły się kolejne. To są testy i tak się zdarza. Nie da się ich szybko rozwiązać, ale pracujemy bez wytchnienia, aby sobie z tym prowadzić. Wiedzieliśmy, że w tym roku czeka nas ogromne wyzwanie i będzie bardzo trudno.

Adrian Sutil (Sauber): To był produktywny dzień, a warunki sprzyjały testom. Bolid spisuje się coraz lepiej, ale jest jeszcze wiele do zrobienia. Wciąż mamy problemy z hamulcami, ale pracujemy nad tym. Pierwszy dzień w Bahrajnie był lepszy niż którykolwiek w Jerez, i czuję się po nim o wiele pewniej. Samochód wygląda też lepiej pod kątem aerodynamiki i miał znacznie lepszą przyczepność.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Testy Bahrajn: Hulkenberg pogodził faworytów. Zespoły narzekają na silnik Renault