Kimi Raikkonen: Nie mam żadnego interesu w zgadywaniu
Kimi Raikkonen jak ognia unikał dotychczas przewidywań jak może zakończyć się jego pierwszy wyścig po powrocie do Ferrari i na kilka dni przed GP Australii nie zmienił zdania.
Redakcja
- Przede wszystkim musimy zrobić wszystko, aby ukończyć wyścig. A gdy już to nam się to uda, to będziemy w dobrym miejscu. Chcemy się poprawić we wszystkich aspektach i musimy zobaczyć w jakim miejscu jesteśmy - powiedział Fin.
- Nie mam żadnego interesu w zgadywaniu gdzie dojedziemy i co się stanie. Więcej będziemy wiedzieć w piątek. Mam nadzieję, że jeśli sprawy potoczą się gładko, zrobimy wszystko co w naszej mocy i będziemy wysoko.
- Nie mieliśmy najlepszych testów w ostatnich dniach, ale myślę, że zrobiliśmy wszystko, co sobie zaplanowaliśmy. Zobaczymy jak wystartujemy, postaramy dać z siebie wszystko, spróbujemy ukończyć wyścig, a wtedy miejmy nadzieję, że będziemy co najmniej na podium - zapowiedział Raikkonen.
