Po ogłoszeniu ugody, Bernie Ecclestone wpłacił 99 milionów dolarów na konto urzędu skarbowego w Bawarii oraz 1 milion dolarów na cele charytatywne, które mają trafić do najbiedniejszych dzieci. - Po tej wpłacie zakończyło się postępowanie karne - poinformowała Margarete Notzel dla niemieckiej agencji prasowej DPA.
[ad=rectangle]
Dla samego oskarżonego był to stresujący proces. 83-letni Brytyjczyk kilka godzin po wpłaceniu ugody udał się na swój prywatny jacht i popłynął w kierunku chorwackiej wyspy Havr.
- Najważniejsze jest to, że po trzech i pół latach spotkań z prawnikami, lataniem po sądach i Bóg wie co jeszcze, wszystko dobrze się zakończyło - skomentował Bernie Ecclestone.
100-milionowa ugoda jest najwyższa w historii niemieckich sądów. - Z pewnością nie popłaczemy się ze szczęścia - skomentował ten fakt premier rządu Bawarii, Horst Seehofer.