Chociaż wiadomość ta nie uzyskała oficjalnego potwierdzenia, to oczekuje się, że w kolejnym sezonie barwy Ferrari reprezentować będzie Sebastian Vettel. Niemiec ma zastąpić Fernando Alonso, który wciąż nie zdecydował o swojej przyszłości. [ad=rectangle]
- Nie sądzę, aby wina leżała po jednej stronie, dlatego obwinianie kogokolwiek jest bezzasadne - powiedział Vettel cytowany przez Auto Motor und Sport. - Sytuacja nie jest po prostu do końca wyjaśniona, co czasami zdarza się w Formule 1.
- Oczywiście czuję się głupio, że nie mogę odpowiadać na niektóre zadane mi pytania, ale mam nadzieję, że wkrótce się wszystko wyjaśni - dodał.
Oczekuje się, że Fernando Alonso prowadzi negocjacje z McLaren Mercedes, a kością niezgody pomiędzy obiema stronami jest długość kontraktu.
Czterokrotny mistrz świata F1 nie obwinia Fernando Alonso o to, że ten opóźnia jego oficjalną prezentację jako nowego kierowcy Ferrari.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
