Prezes katarskiej federacji motorowej Nasser bin Khalifa al-Attiyah, który jest również wiceprzewodniczącym FIA powiedział, że wyścig Formuły 1 odbędzie się w 2016 lub 2017 roku.
- Jesteśmy blisko podpisania kontraktu - przyznał al-Attiyah. - Wykonaliśmy wszystkie kroki w tym celu i pozostaje kilka detali przed oficjalnym ogłoszeniem umowy.
[ad=rectangle]
Al-Attiyah dodał, że Katar będzie oferować wybór dwóch różnych torów na których może zostać zorganizowany wyścig. Bolidy F1 mogą pojechać na Losail, gdzie odbywają się zawody MotoGP i World Superbike albo na ulicznym torze w stolicy kraju Doha.
Jeśli Katar zostanie włączony do kalendarza Formuły 1, to będzie to już trzeci wyścig królewskiej kategorii na Bliskim Wschodzie. Od kilku sezonów swoim Grand Prix mogą poszczycić się Bahrajn oraz Abu Zabi.
Prezes motorowej federacji Kataru potwierdził, że kraj z Bliskiego Wschodu jest blisko podpisania umowy na organizację Grand Prix Formuły 1. Wyścig może się odbyć nawet w przyszłym sezonie.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
