Czterokrotny mistrz świata bardzo dobrze spisał się w GP Australii i dzięki dobrej postawie swoich mechaników wyjechał po pit stopie przed Felipe Massą, a następnie dowiózł trzecie miejsce do mety. Zwyciężył Lewis Hamilton przed Nico Rosbergiem.
[ad=rectangle]
Po wyścigu Vettel przyznał, że to będzie dla niego specjalny dzień w karierze, kiedy to w pierwszym starcie zdobył podium dla Ferrari. - To wspaniałe uczucie i wielki zaszczyt być na podium w barwach Ferrari. Jestem bardzo szczęśliwy. Bardzo dobrze rozpoczęty sezon, po dobrym przepracowanym okresie zimowym. Żeby pokonać Mercedesy, to trzeba jeszcze ciężej pracować - oznajmił.
Dla włoskiej stajni to również dobry wynik. W sezonie 2014 nie udało im się wygrać żadnego wyścigu i tylko dwukrotnie gościli na podium dzięki Fernando Alonso. Po odejściu Hiszpana w zespole przeprowadzono wielką rewolucję, która teraz przynosi efekty.
- Nie jest to prawdziwe zwycięstwo wyścigowe, ale traktuje to jak wygraną po strasznym okresie w zeszłym roku. Poznałem już bolid, a ludzie robią świetną robotę z podwoziem i silnikiem - zakończył Vettel.