W tym artykule dowiesz się o:
Valtteri Bottas przed sezonem 2016 ma w rękach oferty dwóch z trzech obecnie czołowych ekip w Formule 1. Na kontynuację współpracy namawiają 25-letniego Fina włodarze Williamsa. Od kilku tygodni o zawodnika mocno zabiega również Ferrari. [ad=rectangle]
Sam zainteresowany wielokrotnie podkreślał, iż jego głównym celem będzie rychłe włączenie się do walki o tytuł mistrzowski. Bottas analizuje więc wnikliwie swoje szanse.
- Williams jest wielokrotnym mistrzem. Wiele razy powtarzałem, że nie ma powodu dla którego nie mógłby dokonać tego ponownie. W tym momencie wydaje się to jednak bardzo trudne - przyznał Fin.
- Są zespoły dysponujące dużo większymi budżetami. Dominuje Mercedes, a Ferrari już teraz jest minimalnie przed nami, dlatego nie jest nam łatwo - dodał.
Bottas nie chce jednak włączać się do spekulacji na temat swojej przyszłości. Perspektywiczny kierowca zdaje sobie sprawę jak szybko rzeczy zmieniają się w F1.
- Gdy czasami pojawi się szansa, to trzeba z niej korzystać. Najważniejsze jednak, aby być w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie. Niezależnie od tego gdzie jestem i jak długa wiąże mnie umowa, to zawsze będę się starał pracować na rzecz zespołu i rozwijać bolid - podsumował.
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
