Kevin Magnussen był blisko Haas F1 Team

Kariera Kevina Magnussena w Formule 1 mogła zostać uratowana przez amerykański zespół Haas F1 Team. Jednak ostatecznie ekipa zatrudniła innego kierowcę.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

Kevin Magnussen w sezonie 2015 wystąpił w pierwszym wyścigu, ponieważ kontuzjowany był Fernando Alonso. Duńczyk miał nadzieję, że rola kierowcy rezerwowego da mu szansę na jazdę w McLaren Honda w przyszłym roku. Jednak ekipa z Woking zdecydowała się na zachowanie obecnego składu, a kontraktu z Magnussenem nie przedłużono.

Wydawało się więc zatem, że kariera młodego 23-letniego Duńczyka potoczy tak jak w przypadku Sergio Pereza, który dla McLarena ścigał się także przez rok. Meksykanin jednak wrócił do Force India, gdzie odbudował swoją pozycję w stawce. Dla Magnussena jednak nie ma miejsca w zespołach na sezon 2016 i Duńczyk będzie chciał spróbować swoich sił w serii Le Mans.

Przez pewien czas Kevin Magnussen był na celowniku Haas F1 Team, który kompletował skład na debiutujący sezon 2016. - Mieliśmy o nim dobre opinie od McLarena - przyznał Gene Haas.

- Gdyby Romain (Grosjean) nie podpisałby z nami kontraktu, to Kevin Magnussen zostałby naszym pierwszym kierowcą - zakończył.

Skład Haas F1 Team w sezonie 2016 będą tworzyć Romain Grosjean i Esteban Gutierrez.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×