Po wicemistrzostwie w 2014, w tym roku Stoffel Vandoorne nie miał sobie równych w rywalizacji o tytuł serii GP2. Protegowany McLarena po odejściu Kevina Magnussena będzie w przyszłym roku pełnił rolę pierwszego rezerwowego.
Obok tych obowiązków Belg zamierza podjąć wyzwanie w kolejnej serii, aby wciąż poprawiać swoje umiejętności jako kierowcy. Nowym kierunkiem ma być japońska Super Formuła.
- Mają tam dobre samochody, zdecydowanie. Są co najmniej tak szybkie jak bolidy GP2, jeśli nie szybsze - powiedział Vandoorne. - Nie dysponują taką szybkością (jak F1), ale prędkości na zakrętach są imponujące. Z pewnością większe niż obecnie w Formule 1.
- Jeśli w przyszłym roku mam być rezerwowym McLarena, to Super Formuła jest z pewnością niezłą opcją - dodał.
Pod koniec listopada Vandoorne wybiera się do Japonii, by wziąć udział w testach dla debiutantów w Super Formule.