Romain Grosjean krótko po rozpoczęciu trzeciego treningu w GP Włoch obrócił się na torze i wpadł w pułapkę żwirową. Jak się okazało w jego bolidzie doszło do awarii skrzyni biegów.
Mechanicy Haas zostali zmuszeni do wymiany przekładni. Zgodnie z regulaminem sędziowie nałożyli na Francuza karę cofnięcia na starcie o pięć miejsc.
Grosjean może żałować defektu swojej maszyny, bo w piątkowych treningach na Monzy prezentował się obiecująco, odnotowując kolejno 6. i 9. czas.
ZOBACZ WIDEO: Prezes PZPN: Wiele mocnych drużyn bardzo cierpiało w Astanie...
Źródło artykułu: