Po dobrych wynikach w Singapurze i Malezji, McLaren Honda miał nadzieję, że w domowym Grand Prix na torze Suzuka International Racing Course trend zostanie utrzymany. Jednak wynik z kwalifikacji był gorszy niż oczekiwano - Jenson Button odpadł z Q1, a Fernando Alonso zajął 15. miejsce.
- Zdajemy sobie sprawę, że GP Japonii jest dla Hondy bardzo ważne, w końcu to ich domowy wyścig. Jednak ten tor nie jest dobry dla nas - przyznał Button.
- Są tu długie proste, które nie kończą się dohamowaniem, więc nie ma wolnych zakrętów. To właśnie w takich obszarach jesteśmy konkurencyjni, a tu brakuje powolnych sekcji - zakończył Button.
ZOBACZ WIDEO: Łukasz Piszczek: kibice BVB znają życiorys Kuby i ciągle bardzo go doceniają [2/2]