Kierowca Manor Racing w obecnym sezonie zyskał aż 34 pozycje na okrążeniu rozpoczynającym każdy wyścig. W tym względzie młody Niemiec jest gorszy tylko od Fernando Alonso, który zyskał 40 miejsc.
Pascal Wehrlein stwierdził, że nie ma idealnego środka na doskonałe starty do wyścigów, a można jedynie szukać punktu, gdzie ustawić swój bolid.
- Wyprzedzanie z pewnością jest łatwiejsze, gdy ruszasz z końca stawki, to oczywiste - przyznał Wehrlein. - Pierwsze okrążenie jest najistotniejsze, zwłaszcza dwa pierwsze zakręty.
- Sztuka polega na tym, aby szybko znaleźć miejsce na swój bolid. W dwóch zakrętach otwierających wyścig dzieje się tyle, że trzeba skupić się tylko na umieszczeniu samochodu w dobrej pozycji - dodał.
ZOBACZ WIDEO Jarosław Hampel: Trudno to nawet nazwać sezonem