Największym pytaniem tegorocznego "sezonu ogórkowego" jest: gdzie będą jeździli Pascal Wehrlein oraz Esteban Ocon. Składy na przyszłoroczny sezon zostały ukształtowane po tym, jak Renault potwierdziło Nico Hulkenberga, a Toro Rosso
przedłużyło umowę z Daniiłem Kwiatem. Tym samym Rosjanin odpadł jako kandydat do Sahara Force India F1 Team i Haas F1 Team.
W sobotę "Autosport" doniósł, że Valtteri Bottas zostanie na rok 2017 w Williams Martini Racing, a jego partnerem będzie Lance Stroll. Jedna umowa Fina ma być ważna tylko na jeden sezon. Oficjalne potwierdzenie składu ma nastąpić 29 października, to wtedy właśnie Stroll ukończy 18 lat.
W Renault wzrosły natomiast szanse Kevina Magnussena. Ekipa chce mieć doświadczonego i stabilnego kierowcę, który zna sposób pracy w Enstone, ponieważ sezon 2017 to zmiana przepisów w Formule 1. Duńczyk ewentualnie może trafić do Haas F1 Team, ponieważ niemal na pewno odejdzie Esteban Gutierrez, a posadę zachowa Romain Grosjean.
W przypadku gdy Magnussen zostanie w Renualt, do amerykańskiego zespołu może trafić Wehrlein.
ZOBACZ WIDEO Rekordowy Robert Lewandowski
Force India prawdopodobnie wybierze Felipe Nasra lub Estebana Ocona. Brazylijczyk ma wsparcie Berniego Ecclestone'a, który chce zachować jednego reprezentanta Brazylii w stawce na sezon 2017. Nasr może zapewnić Force India dodatkowy budżet w wysokości 15 milionów dolarów.
Z kolei Sauber F1 Team i Manor Racing będą musieli czekać na rozwój sytuacji i sprowadzić kierowców z wolnymi kontraktami. Z nowych twarzy do tych ekip mogą trafić zawodnicy z GP2 - Antonio Giovinazzi, Jordan King, Siergiej Sirotkin czy Pierre Gasly.