GP Meksyku: Sebastian Vettel stracił podium!

tylko podia ale tytuły, sławę i miejsce w historii. Co się porobiło z tą F1?...

je całkowicie wyeliminować, wtedy bezpieczeństwo uczestników wzrośnie niepomiernie :) Niestety, sędziowie zapomnieli powiedzieć Niemcowi, że ma zakaz walki z RedBullami i powinien grzecznie oddać pozycję, a najlepiej w ogóle zjechać do boksów... Poważnie rzecz ujmując to po prostu śmiech na sali, nie bardzo rozumiem czego można się dopatrzyć w tej sytuacji, piękna, twarda walka na torze - na styku, ale bez wożenia po trawie czy przeciągania prostej do samego krawężnika. Szczerze mówiąc, miałem wiele szacunku dla Daniela właśnie za tą akcję, za to że pojechał fair i zostawił miejsce na zewnętrznej - ale jeśli to rzeczywiście przez jego płacz ta decyzja, to cóż... pospieszyłem się w ocenie. Najśmieszniejsze jest to, że nie dopatrzyli się niczego złego tydzień temu, gdy Alonso taranował Massę, nie widzieli niczego złego także wczoraj, gdy Guttierez spowodował kraksę na początku (wiadomo - Meksyk), nie spodobała im się za to prawdziwa walka na torze. Pomijam już fakt, że 10 s wobec kary 5 s dla Verstappena to w ogóle jakiś kosmos i kpina - ale czego można się spodziewać, skoro sam Max przyznał się do umyślnego wykonywania niebezpiecznych manewrów w GP Belgii i kara go za to nie spotkała. Widocznie RedBull smaruje lepiej niż Ferrari. A potem wszyscy się dziwą, że F1 traci na popularności...

jednych wykrywane u innych nie I tak dalej

drugi że blokuje dostaje 10 sek. Chore bo gdyby oddał miejsce jak mówią przepisy to Ricciardo by go nie doscignal. Panowie robicie sobie jaja.

ostatnie miejsce

Vettela to przywalilbym młodemu, może się czegośby nauczył w końcu, bo każdemu działa na nerwy. Po karze dla Vettela, powinna byc jeszcze jedna kara dla Vestappena, czarna flaga, dyskwalifikacja z wyścigu oraz 12 punktów karnych do licencji. Młody jest traktowany bezkarnie jakby był normalnie po znajomosci Charliego Whitinga w wyścigach i to śmierdzi na kilometr, ze człowiekowi się odechciewa oglądać taki cyrk. Ps. Fanem Vettela nie jestem, pisze tylko co myśle. Kibicuje? Oczywiście Icemanowi. :))€

zmieniło. Nie ma sensu więc tego oglądać, szkoda nerwów na takie decyzje. Dla jasności- nie cierpię Vettela, ale bez jaj z takimi decyzjami!

tym daniel nie zasluzyl na podium