Guenther Steiner: Haas bez Ferrari byłoby w lesie

Szef amerykańskiego teamu F1, Guenther Steiner przyznał, że ścisła współpraca z najsłynniejszym zespołem, mocno pomogła stajni z Kalifornii w rywalizacji z bardziej doświadczonymi ekipami

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
AFP

Haas F1 Team dzięki sporemu wsparciu technicznemu ze strony Ferrari zaoszczędził wiele środków, które zostały przeznaczone na rozwój bolidu. Mimo różnych problemów w trakcie sezonu, ekipa starała się nie narzekać na swoją pozycję.

- Owszem pojawiły się różne problemy techniczne, ale takich nie zabraknie również w przyszłym roku. Bez nich (Ferrari) nie bylibyśmy jednak tam, gdzie jesteśmy - podkreślił szef teamu Gunther Steiner.

- Jeśli kończyliśmy wyścig z powodu awarii jednostki napędowej, to nie używaliśmy tego jako wymówki. Ufamy Ferrari i wierzyliśmy w ich szczerą pomoc - dodał.

Steiner zauważa, że tak ścisła współpraca między zespołami, odbywała się również z korzyścią dla legendarnego teamu z Maranello. - Dyskutowaliśmy wspólnie o tym co można poprawić, gdy pojawiały się problemy - podkreślił.

- Dla nich to także dobra sytuacja, że mają tak przyjazny sobie zespół w stawce. Jeśli będziemy rozmawiać, to pójdziemy razem do przodu - podsumował Steiner.

ZOBACZ WIDEO Pierwsze treningi i sparingi pokażą czy tor będzie ich atutem
Czy Haas F1 poprawi w przyszłym sezonie 8. miejsce w MŚ?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×