Kiwi Angela Cullen pełni oficjalnie funkcję fizjoterapeuty Lewisa Hamiltona podczas weekendów Grand Prix, ale w rzeczywistości działa jako osobisty asystent, szofer, kelner, a nawet budzik kierowcy Mercedesa.
To właśnie Cullen, która jest pierwszą kobietą Hamiltona jeśli chodzi o Formułę 1, stanęła w obronie 31-latka i jego stylu życia. - To nie jest typ imprezowicza - zapewniła.
- Spędziłam z nim cały rok i bawił się na przyjęciach może cztery razy. Jeśli ma przerwę dłuższą niż tydzień między wyścigami, to pozwoli sobie na wypicie drinka, by świętować wcześniejsze zwycięstwo. Jeśli jednak w kolejnym tygodniu są zawody, to nie będzie pił w ogóle - ujawniła.
- Od czasu do czasu robi szalone rzeczy, ale nic ponad to, co normalny człowiek. Jest niezwykle utalentowanym i oddanym sportowcem - podkreśliła Cullen.
Lewis Hamilton przez cały sezon zmagał się z zarzutami o rozrywkowy tryb życia, która wpływa na jego gorszą postawę na torze i ostatecznie doprowadził do porażki w walce o obronę tytułu.
ZOBACZ WIDEO Pierwsze treningi i sparingi pokażą czy tor będzie ich atutem